7 kłamstw, które nakłoniły kobietę do aborcji

Marketing dezinformacyjny w klinikach aborcyjnych stał się „nauką”.

Dlaczego „ weryfikatorzy faktów” nie interweniują?

Na podstawie dowodów z artykułu LiveAction ) – Zwolennicy aborcji od lat powtarzają te same nieuczciwe argumenty, oczerniając jednocześnie tych, którzy bronią nienarodzonego dziecka. Są… religijni, nienaukowi, kłamią, prześladują i oszukują kobiety, aby zatrzymały swoje dzieci, łącząc je z lekarzami, którzy wciąż próbują odwrócić działanie i „wybór” pigułki aborcyjnej.

Jednak analiza podłużna danych dotyczących aborcji ujawnia coś innego… Że rozwinął się marketing wprowadzający w błąd, który przez dziesięciolecia każdego roku odbierał życie milionom dzieci. Fala dezinformacji, która rozpoczęła się w Ameryce i działania Planned Parenthood, szybko rozprzestrzeniła się po całym świecie, począwszy od międzynarodowej obecnie Międzynarodowej Federacji Planned Parenthood, IPPF, i zmieniła postrzeganie nienarodzonego człowieka i wartości jego życia.

Ale przyjrzyjmy się technikom oszustwa, które były stosowane przez cały czas w celu promowania aborcji. Za co nikt nigdy nie został pociągnięty do odpowiedzialności, ani też nie zaangażowano weryfikatorów faktów pomimo wyraźnego zniekształcenia nauki.

Oszustwo nr 1: Nowa definicja momentu, w którym zaczyna się życie ludzkie

Kiedy w 1952 roku zaczęto organizować Planned Parenthood, nienarodzonego człowieka nazywano dzieckiem. Teraz celowo unika używania ludzkich określeń i po prostu mówi o „ciąży”

Co więcej, (poprzez organizacje takie jak American College of Obstetricians and Gynecologists – ACOG) na   nowo zdefiniowała początek życia jako moment „implantacji”, choć wiadomo, że życie nienarodzonego dziecka zaczyna się, gdy plemnik i komórka jajowa łączą się podczas zapłodnienia . Pierwotna definicja początku życia istniała i była akceptowana do 1965 roku zarówno przez założycielkę Planned Parenthood Margaret Sanger, jak i jej następczynię i założycielkę głównego amerykańskiego instytutu proaborcyjnego dr. Alan F. Guttmacher, który w pewnym momencie zmienił stanowisko, opowiadając się za aborcją.

W 1965 roku dr. Alan F. Guttmacher wraz z wiceprezesem Planned Parenthood Frederickiem Jaffe opublikował książkę zatytułowaną „Planning Your Family”. Tam po wyjaśnieniu procesu zapłodnienia piszą: „A zatem nastąpiło zapłodnienie. Zatrzymano dziecko. Po zapłodnieniu komórka jajowa przyczepia się do ściany macicy, gdzie rośnie przez dziewięć miesięcy, aż dziecko będzie gotowe na narodziny.

W książce Guttmachera The Story of Human Birth z 1947 roku napisał: „ Życie embrionu rozpoczyna się w momencie zapłodnienia, kiedy pojedyncza komórka męska… łączy się z pojedynczą komórką żeńską…”.

Pomimo naukowego faktu, że życie zaczyna się od zapłodnienia, po latach Guttmacher odrzucił swoją starą wiedzę. Podczas dyskusji panelowej w 1969 roku Guttmacher sparował z psychiatrą Frankiem Aydem Jr. i fałszywie twierdził, że „płód jest potencjalnym dzieckiem aż do urodzenia”.

Oszustwo nr 2: Zmiana wyrazu w zależności od tego, jak „pożądane” jest nienarodzone dziecko.

Na stronie internetowej Planned Parenthood zatytułowanej „Jak rozwija się ciąża” firma wyraźnie pokazuje płód wewnątrz ciężarnej matki. Kiedy jednak reklamuje się aborcję, znikają przedstawienia ludzkiego płodu, a nienarodzone dziecko nazywa się po prostu „ciążą”.

„Aborcja to zabieg medyczny, który kończy ciążę ” – podaje Planned Parenthood na swojej stronie internetowej. I choć jest to prawdą, poród także „kończy ciążę”. Jaka jest więc różnica między porodem a aborcją, jeśli jedno i drugie po prostu przerywa ciążę? Aborcja kończy ciążę, kończąc życie. Aborcja kończy ciążę poprzez celowe i bezpośrednie zabicie rozwijającej się, żywej istoty ludzkiej w łonie matki. Nigdy nie jest to jasno powiedziane.

W całym procesie aborcji używany jest ten sam zwodniczy język marketingowy. Nazywanie dziecka w łonie matki „ciążą” jest eufemizmem mającym na celu oszukanie kobiet, aby nie myślały o swoim dziecku jak o istocie ludzkiej. „Ciążą” nazywamy stan macicy, a nie rozwijającą się istotę ludzką. To jest niemowlę, płód, płód, nienarodzone dziecko, ale nigdy „ciąża”…. W szczególności w formularzu, który kobiety wypełniają przed operacją, czytamy:

 „Jak przebiega ciąża”

 „Po usunięciu ciąży”

 „Ciąża jest za krótka”

 „W zależności od tego, ile tygodni trwa ciąża”

 „Po pozbyciu się ciąży”

 „Wiek ciążowy w ciąży”

Była pracownica Planned Parenthood, Pam Sandoval, wyznała Live Action, że pracownice nazywały nienarodzone dzieci „dziećmi”, kiedy kobiety ich chciały, ale kiedy kobiety przychodziły prosić o aborcję, „pracownicy nazywali dzieci „masami”, „komórkami”, „kulkami” „, „tkanki”, „worki”, ale nigdy niemowlęta i dzieci”. Inna była pracownica Planned Parenthood, Catherine Anthony Adair, powiedziała na blogu Clinic Quotes: „Dziecko określa się jako„ zawartość macicy ”lub„ skupisko komórek ”.

Język ten nie ogranicza się do jednej kliniki, ale także do krajowych programów edukacji aborcyjnej i powiązanych podręczników, które od dawna zalecają „doradcom” aborcyjnym używanie terminu „ciąża” w odniesieniu do nienarodzonego dziecka. Pomimo zwodniczej terminologii nikt nie oskarżył ich o używanie „fałszywego i wprowadzającego w błąd” języka, tak jak ma to miejsce w przypadku lekarzy pro-life, którzy zachwalają odwrócenie działania pigułki aborcyjnej.

Oszustwo nr 3: Możesz zobaczyć płód podczas poronienia, ale nigdy nie zobaczysz go w przypadku aborcji chemicznej…

W przypadku poronienia Planned Parenthood wyjaśnia, że ​​kobiety mogą zobaczyć „płód”. W szczególności: „Jeśli ciąża trwa 8 tygodni lub dłużej, możesz zobaczyć płód. Po 8 tygodniach długość płodu wynosi od 7 do 14 mm (¼ do ½ cala). W 10 tygodniu długość płodu wynosi około 21–40 mm” – piszą.

Jednakże marketing pigułki aborcyjnej jest kierowany do potencjalnych klientów inaczej, ponieważ nie chce, aby myśleli, że wyrwą im martwe dziecko: „To normalne, że widać duże skrzepy krwi (do wielkości cytryny) lub „grudki tkanki” występujące w czasie aborcji. Ale sama ciąża jest bardzo krótka i trwa 8 tygodni, kiedy płód ma około ¼ do ½ cala długości. Możesz go nie zobaczyć, kiedy wyjdzie, zwłaszcza jeśli jesteś w ciąży przed 8 tygodniem.”

Oszustwo nr 4: Niedokładnie przedstawia nienarodzone dziecko jako kroplę lub „kropkę”

Filmy przedstawiające aborcję pokazują, jak mylący może być przemysł aborcyjny w przedstawianiu nienarodzonych dzieci, szczególnie jeśli chodzi o aborcję medyczną. Rzeczywiście, na odpowiednim filmie dziecko jest przedstawione jako pojedyncza kropka, choć w tym wieku ma już wyraźnie ludzkie cechy.

Powodem jest to, że według danych 70% aborcji (prawie 275 000 rocznie) jest obecnie przeprowadzanych za pomocą pigułki aborcyjnej, więc urzędnicy nie chcą pokazywać klientom aborcji faktycznego rozwoju nienarodzonego dziecka.

Oszustwo nr 5: Pigułka aborcyjna jest bezpieczniejsza niż… prawie wszystko

Kliniki aborcyjne argumentują: „Aborcja lecznicza jest bardzo bezpieczna. Tabletki aborcyjne są bezpieczniejsze niż wiele innych leków, takich jak penicylina, leki przeciwbólowe i Viagra. Poważne problemy zdarzają się rzadko, ale jak w przypadku wszystkich leków, prawdopodobnie wiąże się to z ryzykiem. Czy kiedykolwiek możliwe jest, aby pigułka aborcyjna była bezpieczniejsza niż środek przeciwbólowy????

Wprowadzający w błąd marketing nie wspomina o poważnych potencjalnych komplikacjach uwzględnionych w najnowszym arkuszu informacyjnym FDA dotyczącym mifepristonu na rok 2023. Jak zauważa jeden z badaczy: „Ludzie znacznie częściej trafiają do szpitala po zażyciu aspiryny – ponieważ przede wszystkim więcej osób ją zażywa. Podobnie więcej osób trafia do szpitala po wypadkach samochodowych niż po skokach spadochronowych – niekoniecznie oznacza to, że skoki spadochronowe są bezpieczniejsze, oznacza to po prostu, że więcej osób prowadzi samochód, niż wyskakuje z samolotów”.

„Niedawne badanie wykazało, że odsetek wizyt na izbach przyjęć po zażyciu pigułki aborcyjnej wynosi 6%. Na podstawie stosowania pigułek oznacza to dziesiątki tysięcy kobiet, przy czym stwierdzono 107 razy wyższy wskaźnik powikłań w porównaniu ze stosowaniem acetaminofenu (leku przeciwbólowego) . Inne badanie wskazuje, że 7% kobiet po zażyciu leku potrzebuje pomocy chirurgicznej, aby zatamować krwawienie lub dokończyć aborcję.

Oszustwo nr 6: Ukrywanie informacji o potencjalnym ryzyku aborcji

Przynajmniej w jednym formularzu zgody na aborcję wydanym w klinice wskazano, że istnieje ryzyko śmierci. Jednak w Internecie rzadko wspomina się o tym, że kobieta może umrzeć.

W Internecie Planned Parenthood twierdzi, że „aborcja w klinice jest bardzo bezpieczną, prostą i rutynową procedurą. Poważne problemy zdarzają się naprawdę rzadko, ale jak w przypadku wszystkich procedur medycznych, mogą wiązać się z pewnym ryzykiem.” Oczywiście nigdzie nie ma wzmianki o śmierci, mimo że od 1973 do 2020 roku  CDC oficjalnie odnotowało 460 zgonów kobiet w USA po legalnej aborcji. W innym miejscu napisano: „Aborcja to bardzo bezpieczny sposób na zakończenie ciąży”.

Oszustwo nr 7: rzekomo oferuje „wybór w czasie ciąży”, ale w rzeczywistości promuje aborcję

Abortion Clinics stwierdza: „Nasz lokalny oddział zatrudnia specjalistów, którzy odpowiedzą na wszelkie pytania. Zapewnią Ci fachową opiekę, dokładne informacje na temat wszystkich opcji i pozbawione oceny wsparcie – niezależnie od tego, jaką decyzję podejmiesz w sprawie ciąży”.

Jednak rzut oka na roczny raport Planned Parenthood (2022–2023) pokazuje, że na każde skierowanie do adopcji przypadało 228 aborcji, a na każdą świadczoną usługę opieki prenatalnej – 62 aborcje.

Zwodniczy plan marketingowy Planned Parenthood jest dość skuteczny. Tylko w 2023 r. organizacja ta sprzedała prawie 400 000 aborcji. Od 2000 r. Planned Parenthood przeprowadziła ponad 7,1 miliona aborcji i otrzymała od podatników prawie 10,7 miliarda dolarów – jest, że tak powiem, „gigantem aborcyjnym”.

Jednak zamiast rzucić wyzwanie i sprawdzić zwodniczą taktykę tego Goliata, ci, którzy wypaczają naukę, sprawiedliwość i rzekomo służą prawdzie, zaczęli polować na Dawida, czyli ludzi, którzy naprawdę starają się służyć kobietom, dzieciom i rodzinom, nie kończąc ludzkiego życia .

 

afistemenaziso.gr