U447 – bardzo dobry wykład. Szkoda jedynie, że prof. T. Guz zlekceważył kwestię przedawnienia wszelkich żądań spadkowych czy bez spadkowych, a co jest arcyniebezpieczne. Można odnieść wrażenie, że x. Guz lekceważy śmiertelne zagrożenie, jakiemu podlegamy ze strony żydostwa i doszukuje się nawet jakiejś możliwej formy dialogu czy porozumienia. Podczas kiedy nic takiego nie ma.
Jest nawet b. mało konsekwentny, bo zrównuje geniusz św. Pawła – jak to sam mierzy – ze „świetnymi umysłami” i „prawością wielu wyśmienitych żydów” doby obecnej. A co jest zaprzeczaniem samemu sobie, bo gdyby ci żydzi byli tacy mądrzy i prawi, to nie byliby żydami. Taka narracja jest nawet jakąś formą ogłupiania maluczkich.
Poza tym żydzi nie są narodem. Wybraństwo starotestamentowe nie wynikało z „narodowości”, ale z wiary. Naród żydowski i jego rasizm ukształtował się dopiero po Chrystusie, żydzi są ludem Talmudu, czyli diabła — nic więcej.
Wypowiedź T. Guza nt. Judasza w Pruchniku była tylko niepoważna, jeżeli nie podwójnej moralności. Bo co T. Guz musiałby powiedzieć - ocenić - ws. różnorakich wierzeń żydowskich i ich praktyk. Jak TO skwitować? … wybitne umysły, ….prawi?....
Poza tym, co żydom do palenia judaszów w Polsce?
Polacy mogą sobie tu palić co chcą i koga chcą.
T. Guz daje żydom prawo do mieszania się w Polskie sprawy, a oni takich okazji nie zmarnują!
Pamiętajmy: Jan Paweł II wypędził Karmelitanki z Oświęcimia i co teraz tam się dzieje!
JPII „chciał dobrze” i teraz to otwarte ludobójstwo żydowskie na Polakach ma swoje źródło (narzędzie) w Oświęcimiu.
Red. Gazeta Warszawska
+
Reprywatyzacja, czyli żydowskie ludobójstwo na Polakach – Komisja Weryfikacyjna.
+++
Laudetur Iesus Christus
Reprywatyzacja znacjonalizowanego majątku – najczęściej utożsamiana w społeczeństwie z dekretem Bieruta z dnia 25 października 1945 - jest przestępstwem zbrodni ludobójstwa na Polakach. Sprawcami tej zbrodni ludobójstwa na Polakach, w Polsce są żydzi i to oni są głównymi inspiratorami i beneficjentami tej zbrodni.
Przestępczość reprywatyzacji jest wielopłaszczyznowa i składa się z wielu zagadnień. A ten charakter „zwrotów” – został przypuszczalnie zaplanowany już przy samym dekrecie 1945– a to jako kukułcze jajo filozofii żydowskiego podrzutka i grabieży.
Głównym jednak motywem, płaszczyzną zbrodni „reprywatyzacja” jest ludobójstwo na Polakach. Pojęcie „ludobójstwa” - ustawę, w której zawarta jest definicja tej zbrodni - podpisał również wspomniany już Bierut: KONWENCJA W SPRAWIE ZAPOBIEGANIA I KARANIA ZBRODNI LUDOBÓJSTWA https://www.gazetawarszawska.com/index.php/politics/2002-konwencja-w-sprawie-zapobiegania-i-karania-zbrodni-ludobojstwa
http://www.gazetawarszawska.net/pugnae/6313-konwencja-ludobojstwo z 9 grudnia 1948.
Na potrzeby tego art. posługujemy się tym terminem ludobójstwo zawartym w w/w Konwencji.
Reprywatyzacja w Polsce wszelkiego majątku znacjonalizowanego po IIWS jest zbrodnią ludobójstwa na Polakach – to zgodnie z definicjami zawartymi w w/w Konwencji – powtarzamy, podkreślamy.
W sensie administracyjno-prawnym zbrodnia ludobójstwa – jako reprywatyzacja - opiera się na dwóch przestępstwach – a w zasadzie zbrodniach państwowych, za które formalnie i merytorycznie odpowiada administracja władzy – poprzednie i ta obecna - na terytorium RP.
Pierwszą podstawową zbrodnią jest złamanie prawa przedawnienia(+), które dotyczy wszystkich spraw cywilnych w Polsce, oczywiście i na świecie.
Drugą zbrodnią jest złamanie prawa zasiedzenia, które również obowiązuje w Polsce i w innych krajach.
Obie te zbrodnie przenikają się ze sobą i jedna bez drugiej, albo nie mogłaby zaistnieć, albo drugą zbrodnię popełniono na potrzeby otwarcia zbrodni pierwszej.
Należy tu zauważyć, że tak prawo przedawnienia jak zasiedzenia są terminami tabu w obecnej Polsce. A o ile jeszcze coś tam się przebąkuje o przedawnieniu roszczeń, czy zadłużenia spadku, to prawo zasiedzenia jest absolutnie przemilczane.
A to nie bez kozery, bo prawo zasiedzenia stosowane i respektowane uniemożliwiłoby zbrodnie wypędzeń jakie mają miejsce obecnie w Polsce. Prawo zasiedzenia jest bowiem prawem wyższym do prawa przedawnienia. Przedawnienie - w tym przydatku, konkretnie odstąpienie od przedawnienia - dotyczy spraw dawnych i głównie materialnych, które w teraźniejszości nie mają dużego czy bezpośredniego wpływu na losy społeczeństwa lub życie jednostek. Podczas kiedy prawo zasiedzenia, pogwałcone, tak jak to ma miejsce w Polsce, pociąga za sobą ogromne szkody społeczne, przynosi wielkie krzywdy jednostkom w tym - bez najmniejszego pardonu - osobom szczególnej troski: starcom, dzieciom etc. Pogwałcenie prawa zasiedzenia, łamiące porządek prawny, dotyka głęboko spraw ludzkich, etycznych i materialnych w jednym. A w myśl definicji w/w Konwencji jest ludobójstwem, bo skutkiem pogwałcenia prawa zasiedzenia – w sposób nawet najbardziej podstawowy pod względem ludzkim – dokonano aktu ludobójstwa na Polakach wypędzając 55000 warszawiaków z ich domostw. A sprawa warszawiaków - czy mieszkańców w ogóle - jest wierzchołkiem góry lodowej żydowskich zbrodni ludobójstwa na Polakach.
+
Samo prawo „zwrotu” „nielegalnie” skonfiskowanego mienia „legalnym” spadkobiercom, z uzasadnieniem, że prawo własności jest święte, jest w Polsce absolutnym bezprawiem i faktycznie powinno być ścigane sądami polowymi tak na administratorach, jak i szeregowych terrorysto-wykidajłach, najemnikach z grup przestępczych tak zwanych czyścicielach kamienic.
Ta cała „reprywatyzacja” w Polsce jest nielegalna, przestępcza, łatwo rozpoznawalna choćby tylko w dwóch zagadnieniach kwestii rzetelności rozliczenia materialnego zwrotu reprywatyzowanego.
Po pierwsze – pogwałca przedawnianie. Bo opiera się na dokumentach, które nie mają ważności prawnej - są przedawnione. Z tego powodu nie można ustalić niczego:
- Co jest przedmiotem reprywatyzacji lub w jakim zakresie.
- Po kim następuje spadek.
- Kto jest spadkobiercą
- Jaki jest stan roszczeń – długów i podobne – wobec tych „reprywatyzowanych” zwrotów.
Po drugie - ustawia spadkobiercę jako odbierającego wyłącznie aktywa spadku, bez obowiązku przejęcia długu, którym spadek jest obciążony.
Nadmieńmy, sam spadek w chwili otwarcia składa się z dwóch części: aktywów i pasywów. To znaczy następuje zestawienie wartości spadku wobec jego ewentualnych długów.
Generalnie, jeżeli spadkobierca przejmuje spadek, to przejmuje też i długi. Często jest tak, że dług materialny spadku przekracza znacznie wartość samego spadku i w takim wypadku spadkobierca musi spłacić długi zmarłego z powodu przyjęcia spadku obciążonego należnościami wobec wierzycieli.
I tu wyraźnie już widać, jak dalece reprywatyzacja jest gigantycznym oszustwem, bo nie nakłada na przejmującego spadek żadnej konieczności spłaty tytułem zadłużenia majątku. A zadłużenia kamienic warszawskich „reprywatyzowanych”, tak kalkulowanych, są ogromne. Długi te automatycznie przeszły na hipoteki nieruchomości i przejmujący „reprywatyzowane” majątki powinien je spłacić wierzycielom. Teraz jednak długi te przestępczo darowuje się „spadkobiercy”, okradając w ten sposób wierzycieli: lokatorów-inwestorów w kosztowne remonty mieszkań, czy - dodatkowo - cały Naród jako zbiorowość, który płacił z własnych składek – np. SFOZ - i podatków na odbudowę takich nieruchomości. SFOZ tj. Społeczny Fundusz Odbudowy Stolicy zbierał gigantyczne daniny - nawet od szkolnych dzieci - które to środki szły na odbudowę Warszawy.
Dokonajmy prostej wizualizacji modelowego stanu ekonomicznego wartości nieruchomości i jej struktury zadłużenia, plus odsetki - od roku 1945.
I tak w jednej kolumnie podajemy aktywa, a drugiej zadłużenie
LP. |
Tytuł dochodu |
LP. |
Tytuł zadłużenia |
|
Nieruchomość warszawska stan 1 styczna 1945 i późniejsze aktywa: |
|
Zadłużenie: |
1K |
Kupa gruzu, stanowi utrudnienie ruch drogowego i niebezpieczeństwo zagrożeni życia i zdrowia osób trzecich. Wartość dochodowa bliska zeru lub ujemna. |
1D |
Zadłużenie stanu przedwojennego przed 1 września 1939. |
2K |
Wpływy za czynsz miesięcznie w latach od 1945. |
2D |
Koszt odgruzowania. |
|
|
3D |
Koszt udrożnienia ulicy i przejść. |
|
|
4D |
Koszt zabezpieczenia ruin. |
|
|
5D |
Koszt odbudowy nieruchomości. |
|
|
6D |
Koszty utrzymania sezonowego działki w stanie nakazanym przez władze lokalne. |
|
|
7D |
Koszty podatku dochodowego. |
|
|
8D |
Koszty podatku od nieruchomości. |
|
|
9D |
Koszty utrzymania stanu technicznego budynku i działki. |
|
|
10D |
Koszty ubezpieczeń. |
|
|
11D |
Koszty odszkodowań tytułem roszczeń za wypadki: utraty zdrowia lub życia skutkiem okoliczności obciążających nieruchomość. |
|
|
12D |
Koszty postępowania spadkowego. |
|
|
13D |
Inne koszty obciążające nieruchomość. |
3K |
Odsetki od czynszu – jedna pozycja. |
14D |
Odsetki od długów – wszystkie pozycje powyżej (!) |
|
|
|
|
|
|
|
|
Z tabeli jasno widać, że są dwa problemy zasadnicze.
Kto był właścicielem nieruchomości na dzień dekretu Bieruta I kiedy nastąpiło ew. otwarcie spadku, o ile właściciel już nie żyje?
- Nie wiadomo, bo sprawa uległa przedawnieniu, ani nie ma nawet dokumentów czysto medialnych lub archiwalnych o jakiejkolwiek wartości prawnej, a może nawet nie gazetowo-historycznej.
Kto jest właścicielem długów zalegających na nieruchomości?
- Wiadomo formalnie i merytorycznie, bo dokumenty nie są przedawnione. Prawnymi wierzycielami, z wierzytelnościami nieprzedawnionymi są:
- Administracja lokalna, która ponosiła koszty utrzymania technicznego i administracyjnego nieruchomości.
- Skarb państwa, który nie otrzymywał należnych podatków i opłat skarbowych.
- Lokatorzy, którzy dokonywali nakłady remontowe, niezbędne do zachowania nieruchomości w stanie użytkowym i są największymi wierzycielami w stosunku do nieruchomości. Bo niektóre budynki mogły przejść od roku 1945 dwa lub trzy remonty kapitalne.
- Naród Polski, który wpłacał na Społeczny Fundusz Odbudowy Stolicy (SFOZ), później Społeczny Fundusz Odbudowy Kraju i Stolicy (SFOKIS), działał 1948 – 1966, a w 1966 został przekształcony w Społeczny Fundusz Budowy Szkół i Internatów, który zbierał fundusze do 1973 roku. Nota bene: Każdy Polak jest akcjonariuszem Funduszy i może domagać się sądownie od właściciela reprywatyzowanej nieruchomości wypłat dywidend i odsetek.
Po tym skromnym i wysoce powierzchownym ukazaniu zestawienia „ma/winien” stron widać jasno, że strona:
- Beneficjent reprywatyzacji „zwrotu” jest całkowicie nieznana formalnie i często merytorycznie. Ale to ona otrzymuje nieruchomość na własność lub odszkodowanie i nie ponosi jakichkolwiek obciążeń finansowych.
- Faktyczni wierzyciele, których domniemane wierzytelności wielokrotnie przekraczają wartość nieruchomości na rok 1945 – dekret Bieruta – są ściśle określeni i stan dokumentów nie uległ przedawnieniu. Ale strona ta nie otrzymuje niczego i jest okradziona z majątku - wierzytelności. Dodatkowo wierzyciel-lokator jest wypędzony z nieruchomości, którą nie tylko odbudował własnoręcznie z gruzów powojennych, ale też remontował w okresie przebiegu lat. Wielu takich wierzycieli-lokatorów wyrzuconych na bruk przedwcześnie zmarło lub popełniło samobójstwo. A jak wiemy Jolanta Brzeska została spalona żywcem.
+
Powyższe ukazuje rażące naruszenie praw wierzycieli – rabunek, a nawet i pozbawienie życia - czyli faktycznie złamanie prawa - „świętego prawa własności”, o którym zwolennicy „reprywatyzacji” tak gorliwie perorują.
Byłoby zatem prostym i społecznie sprawiedliwym, przekazać mieszkania na własność zasiedziałym tam lokatorom, przyjmując jako datę zasiedzenia np. rok 1960.
Tak jednak nie postąpiono, a stało się zupełnie odwrotnie! A założona Komisja Weryfikacyjna ma ten złodziejski proceder formalnie usankcjonować – taki jest główny cel Komisji Weryfikacyjnej – zalegalizować żydowską kradzież polskiego mienia o gigantycznej wartości. Po to właśnie ta komisja została założona i oddana w ręce młodego Patryka Jakiego, który nie ma ani praktyki, ani formalnego wykształcenia w prawie klasycznym, czy ekonomii urbanistycznej.
Komisja Weryfikacyjna i widocznie popierany propagandą medialną poseł Patryk Jaki, odgraża się butnie, że zamierza zaprowadzić sprawiedliwość i z tej drogi nie zejdzie. A dokona tego poprzez suwerenne zastąpienie „dzikiej reprywatyzacji” reprywatyzacją „niedziką”.
Patryk Jaki, podobnie jak np. posłanka Małgorzata Wasserman od Ambergold, beneficjentka „katastrofy smoleńskiej” - odpowiada za tło propagandowe, medialne w swojej komisji, która nie tyle ma cokolwiek wyjaśnić, czy tym bardziej wskórać, ile odwracać społeczną uwagę od istotnych bieżących problemów, które czarnymi chmurami zbierają się nad Polską.
Aby uwiarygodnić swoją pryncypialność i skuteczność, Patryk Jaki – prawem pełnomocnictw Komisji Weryfikacyjnej - przejął z powrotem zagrabione kamienice, ale w zaledwie kilku przypadkach. Jednak konsekwentnie, co chwila, odgraża się, że dokona sprawiedliwości na wszystkich nieruchomościach bez wyjątku – i nie spocznie zanim nie doprowadzi dzieła do końca. Patryk Jaki jest albo bardzo mocno niekwalifikowany i życiowo niedoświadczony, bo nie zauważa medialnej podpuchy z tym kamienicami na kilkaset milinów, które wróciły do ratusza, albo otwarcie oszukuje swoich wyborców. Bo przy takim ogromnym nawale kradzieży nieruchomości nie można zaprowadzić porządku drogą indywidualnego rozpatrywania problemu przez jakąś komisję, gdyż proces ten trwałby może dziesiątki lat. A zamiast sterowania ręcznego Komisji Weryfikacyjnej trzeba wprowadzić standardowy mechanizm prawny uniemożliwiający kolejne oszustwa i złodziejstwa.
Tym jedynym mechanizmem jest:
- Bezwzględna deklaracja prawna ze strony RP stwierdzenia przedawnienia wszelkich roszczeń reprywatyzacyjnych.
- I deklaracja ze strony RP o nielegalności dotychczasowych zwrotów – jakichkolwiek i gdziekolwiek.
Dalszych zwrotów trzeba zakazać prawnie jako bezpodstawnych, a te które miały już miejsce trzeba unieważnić i oddane nieruchomości skonfiskować na poczet skarbu państwa – bez prawa rekompensaty dla ew. „nowych właścicieli”. Bo jak, ktoś kupił kradzione, to nie nabył legalnie jakikolwiek praw do skradzionej rzeczy.
Dalej, prawo do zamieszkania – jeżeli dotyczy mieszkań lub gospodarstw, PGR etc. - należy przywrócić wyrzuconym lokatorom, a jeżeli spełniają warunki zasiedzenia, należy dać im prawo do preferencyjnego zakupu mieszkania lub gospodarstwa, fabryki na własność. Firmy czyścicielskie zidentyfikować i wszystkich tych, którym można udowadniać przestępstwo wobec wyrzucanych lokatorów lub pracowników, ukarać jako zbrodniarzy wojennych.
Na to się jednak nie zanosi. Przeciwnie! Patryk Jaki, deklarując chęć odszkodowania dla byłych właścicieli kamienic w wysokości 10-20% wartości nieruchomości, dokonał rzeczy bardzo szkodliwej i niebezpiecznej:
Po pierwsze uznał, że „poprzedni właściciele” mają prawo do rekompensaty, po drugie ustalił wartość odszkodowań na 20 mlrd – jako 1/5 – 1/10 wartości dawnego majątku. Łatwo zatem wyliczyć, że szef Komisji Weryfikacyjnej Patryk Jaki - za aprobatą naczelnika Jarosława Kaczyńskiego – ustanawia minimalny próg należności dłużnika Warszawy wobec „nielegalnie wywłaszczonych” na 100 -200 miliardów. Na takie sumy "spadkobiercy" – żydzi – mogą już zacierać ręce.
Sytuacja merytoryczna - sugerowane przez Patryka Jakiego uznanie prawa do odszkodowań - umocni, zintensyfikuje jedynie akty wypędzania Polaków z Warszawy i stworzy pretekst do zwiększenia antypolskiej presji na mieszkańców Warszawy ze strony władz, a więc podatki, ceny, szykany administracyjne, terror sądowy, inwigilacja etc. Do tego dojdzie żydowska prywatyzacja Polski – tzn. „reprywatyzacja” całej Polski, gdzie żydzi mają "swe wierzytelności" każdej gminie i wsi. To znaczy, że silny żywioł prywatnej pazerności żydowskiej, który otrzyma 20 miliardów w gotówce, dokona aktu agresywnego zainwestowania tych pieniędzy w Warszawę. W skutkach socjalnych, ekonomicznych, narodowościowych dokona błyskawicznego, bezwzględnego wyczyszczenia Warszawy z warszawiaków, którzy nie będą w stanie stawić czoła takim żydowskim beneficjentom odszkodowań za straty wojenne. Skutkiem tego mieszkania będą jeszcze droższe, reszki zakładów pracy będą likwidowane, a nawet szkół nie będzie - polskich, bo po co. Wszędzie będą panoszyli się żydzi, którzy za pomocą Mossadu i żandarmerii izraelskiej pozakładają getta chronione bronią ostrą, przez żydowskich gówniarzy mający już od 18 roku życia obniżony próg psychologiczny w decyzji strzelania do gojów. Na tak opuszczane siedliska wyniszczonych i sterroryzowanych Polaków w Warszawie zwalą się chmary żydów, ukraińców, Niemców, uchodźców... Warszawa stanie się światowym centrum żydostwa. Zaraz potem, a może nawet równolegle, żydzi uruchomią model reprywatyzacyjny warszawski na całym terytorium Polski. Zagłada!
Tak jest planowane, a to pod hasłami reprywatyzacji i sprawiedliwości dziejowej. A przecież wszystkim wiadomo - daj żydowi palec, to weźmie i rękę, a jak mawiała jedna Niemka, siedząca w obozie koncentracyjny w Oświęcimiu za brzydkie mówienie o Hitlerze, „daj żydowi palec, to weźmie nie rękę, ale całego ciebie”.
Tak więc żydzi otrzymawszy raz 20 miliardów jako 10 czy 20 % tego co im się należy, poprawią się i zaraz potem wezmą całe 100%, a i na tym się nie skończy, wystawią żądania wobec całego terytorium Polski. Bo historia nie zna miejsca ani czasu, gdzie żydzi egzystowaliby bez wyniszczania narodów rdzennych.
Proces wypędzania, proces utrudniania grupie etnicznej, czy narodowej do egzystencji – z powodu drastycznych warunków ekonomicznych, czy administracyjnych, masowe przemieszczenia ludności – to ludobójstwo w świetle Konwencji podpisanej przez Bieruta.
+
Beneficjentami tych zmian są i byli żydzi, to niewątpliwe. Tak mogło być zaplanowane już w 1945 roku i świadomie czekano tak długo, aby posłużyć się sytuacją przedawnienia, a która dla złodziei żydowskich ma być bez tegoż przedawnienia.
Beneficjentami tych zmian są i byli żydzi! To oni za tym stoją, to oni zniszczyli polską gospodarkę, zmuszając miliony Polaków do wyjazdu, i budują Judeopolonię, czy jak to nazywa Duda Kornhauser - Polin. I tym obecnym PIS`em chcą dokonać ostatecznego wyniszczenia Polaków.
Postępowanie rządu PIS to nic innego jak zwitalizowana „upolszczona” poprzednia polityka PO, która jednak się skompromitowała i teraz - w nowej szacie – propagandowej, wizualnej nie tylko kontynuuje tamte antypolskie procesy, ale je gwałtownie przyspiesza. Obecne rządy PIS są najgorsze ze wszystkich jaki rządziły na polskiej ziemi od wieków. Tego co się dzieje nie można nawet porównać z zaborcami. Jeśli, kto by się tu żachnął, to niech wpierw porówna sądownictwo, Prus, Austrii czy Rosji podczas zaborów z tym obecnym „polskim” 2017 – trzeba trochę poczytać w archiwach, a porwań polskich dzieci w krajach emigracji nie było wcale. Sama emigracja przymusowa faktycznie nie istniała. Nawet w Prusach nie było ludobójstwa Polaków, a jedynie silna germanizacja.
+
Widok obecnej Polski i Polaków jest straszny.
Jesteśmy niemymi świadkami ludobójstwa na Polakach, na nas samych i nikt się nie skarży, ani nie chwyta za oręż.
Grzechem pierworodnym - którego skutkiem jest obecny upadek Polski, ludobójstwo na Polakach i wypędzania - jest grzech na Żwirowisku w Oświęcimiu.
Tam wszelkie zło, które od żydów obecnie spada na Polskę tam na Żwirowisku ma swój początek. Zlikwidowano Karmel zakonnic katolickich celem przedłożenia prawa żyda na prawem chrześcijan. Skutkiem tego siostry zakonne Klasztoru na Żwirowisku zostały nikczemnie wypędzone - przez papieża(!) - ze swego konsekrowanego miejsca – a co jest bez precedensu w dwutysiącletniej historii Kościoła.
Pan Bóg został przegnany, bo żyd tak chciał, aby zając jego miejsce i tak się stało. Tak jest obecnie. Taka jest Polska.
Teologiczne, sytuacja Polski nie jest absolutnym novum katolickiego nauczania.
Profetycznie, o tym wszystkim co widzimy w dzisiejszej Polsce, ostrzegawczo napisał papież Pius X w „E supremi apostolatus”- pierwszej encyklice sygnowanej przez tego papieża.
A generalnie w już pierwszych wiekach sformułowano prawa, „ten który daje pierwszeństwo żydowi nad chrześcijaninem jest ekskomunikowany” – tak głosi prawo Kościoła. Polska za tolerancję wobec żydów, za składanie życia swoich dzieci na ołtarzach żydowskich, z ukoronowaniem tych zbrodni wypędzeniem karmelitanek, celem zrobienia miejsca żydom, jest ekskomunikowana.
Polska jest ekskomunikowana za wypędzenie Karmelitanek ze Żwirowiska!
Chcąc przywrócić porządek w Warszawie i w Polsce trzeba najpierw przywrócić porządek na Żwirowisku, bo problemy polskie są duchowe i cywilizacyjne, a nie materialne czy polityczne. Żydów okupujących ten budynek należy wypędzić i surowo ukarać, a Karmelitanki wprowadzić do klasztoru i tam dokonać narodowej expiacji.
Niech Karmelitanki się tam modlą do Pana Boga, tak jak to rozpoczęły, a co zostało brutalnie, nikczemnie przerwane.
Czas dokonać marszu na Oświęcim.
Wyzwolenie Polski spod żydowskiej okupacji tam się rozpocznie.
In Christo
Krzysztof Cierpisz
05-XI-2017
+++
(+) prawa nabyte