Izrael poczuł się urażony wezwaniem papieża Franciszka do wprowadzenia „prawa humanitarnego” w Gazie, wydając oświadczenie, w którym stwierdził, że „nie do pomyślenia”, aby głowa światowego Kościoła rzymskokatolickiego nie potępiła ataku terrorystycznego, który miał miejsce w Gazie.
W niedzielę papież „z mocą” wezwał, aby „respektowano prawa humanitarne, przede wszystkim w Gazie”.
Nie spodobało się to wielu członkom izraelskiego rządu.
„To nie do pomyślenia, aby oświadczenie wyrażające zasadniczo troskę o mieszkańców Gazy zostało wydane w tym samym czasie, gdy Izrael chowa 1300 zamordowanych obywateli” – stwierdził w niedzielnym wieczornym oświadczeniu izraelski minister spraw zagranicznych Eli Cohen .
Cohen rozmawiał z arcybiskupem Paulem Gallagherem, prosząc, aby Watykan potępił ataki terrorystyczne na Izrael.
Powtórzyło to zdanie ambasadora Izraela w Watykanie kilka dni wcześniej.
„Rozumiem, że Watykan pragnie pokoju” – powiedział Raphael Schutz cztery dni po ataku Hamasu. „Wszyscy chcemy pokoju.
„Ale chciałbym usłyszeć mocniejsze słowa na temat prawa Izraela do obrony”.
Marka Swansona | redak cja.sw This email address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it.
https://www.newsmax.com/newsfront/israel-pope-francis-condemn/2023/10/17/id/1138691/