The Situation in Belgorod is Out of Control
Ukraińcom udało się niemal bezkarnie uderzyć na samą Rosję, niedaleko Biełgorodu. To sytuacja, która rozwija się od miesięcy. Do Biełgorodu wysłano śmigłowce szturmowe, ekipy sabotażowe ze strony ukraińskiej, jak pan to nazywa. Na celowniku padły magazyny, magazyny ropy naftowej, stacje elektryczne itd., a od czasu do czasu pocisk trafia w czyjś dom.
Nawet teraz Biełgorod znajduje się pod nową falą ataków.

BBC :
Strzelcy zabili 11 osób w ataku na rosyjski poligon wojskowy w sobotę.
Podczas szkolenia z broni palnej dwóch mężczyzn otworzyło ogień do grupy, która zgłosiła się na ochotnika do walki na Ukrainie, podała państwowa agencja prasowa Ria.
Napastnicy pochodzili z byłej republiki sowieckiej, powiedział rosyjski minister obrony, ale nie podał dalszych szczegółów.
Zostali również zastrzeleni podczas incydentu w obwodzie białoruskim w Rosji, graniczącym z Ukrainą.
Kolejnych 15 osób zostało rannych.
Al-Arabiya :
Magazyn ropy naftowej w rosyjskim regionie Biełgorod graniczącym z Ukrainą płonie po tym, jak w sobotę został ostrzelany, powiedział gubernator, ponieważ strajki na tym obszarze nasilają się.
„Znowu jesteśmy bombardowani. Jeden z pocisków trafił w skład ropy w regionie Biełgorod” – powiedział gubernator regionu Wiaczesław Gładkow.
Cargrad :
W stolicy regionu Biełgorod zgasły światła.
…
Kilka godzin temu okazało się, że większość Biełgorodu nagle pogrążyła się w ciemności. Obywatele zgłaszali wybuchy, działał system obrony powietrznej. W wyniku strajków Sił Zbrojnych Ukrainy w elektrociepłowni Łucz wybuchł pożar. Na szczęście pożar został ugaszony.
Tsargrad, projekt finansowany przez tzw. „prawosławnego oligarchę” z Donbasu Konstantyna Małofiejewa, mówi, że doprowadzi to do większego odwetu, mimo że Putin zapowiedział, że fala ataków rakietowych gen. Armageddonu nie będzie kontynuowana.
…
Dzień wcześniej prezydent Rosji mówił o strajkach na infrastrukturę Ukrainy. Zauważył, że teraz nie ma potrzeby przeprowadzania zmasowanych ataków, ponieważ są inne zadania. Jednak 7 obiektów z planowanych 29 nie zostało trafionych.
Oczywiście „Generał Armagedonu” Siergiej Surovikin otrzymał „tajny rozkaz” - zdobycia tych obiektów. Ponadto sformułowanie prawdopodobnie mówi, że w przyszłości masowy strajk może zostać wznowiony.
Ale Siły Zbrojne Rosji stopniowo dostają te obiekty. Dlatego nie ma potrzeby masowych strajków. Przynajmniej na razie, powiedział Władimir Putin.
Przypomnijmy, że rosyjska armia od 10 października prowadzi ukierunkowane ataki na infrastrukturę krytyczną na Ukrainie. Na przykład po próbie ostrzału Biełgorod przez Siły Zbrojne Ukrainy na całej Ukrainie zabrzmiały syreny lotnicze. Wybuchy odnotowano nie tylko we Lwowie, ale także w obwodzie rówieńskim, wołyńskim i tarnopolskim.
Jeśli Rosja chciała odstraszyć Ukrainę od eskalacji wojny aktami sabotażu i terroryzmu poprzez rozpętanie strajków, wydaje się, że plan ten nie powiódł się. Zadano za mało bólu, a może ludzi, którzy kontrolują Kijów, nie obchodzi, co stanie się z Ukraińcami w przyszłości, więc nie przeszkadza im eskalacja.
Jeśli chodzi o to, dlaczego wciąż uderzają w Biełgorod, wydaje się, że jest to próba pokazania, że mogą uderzyć w Rosję na terytorium Rosji. To może być tylko kwestia morale lub zachęta do sprzedaży NATO, aby otrzymać więcej funduszy. Tak czy inaczej wygląda źle. Rosyjscy blogerzy głośno zastanawiają się, dlaczego armia nie odpycha trochę Ukraińców. Przypuszczam, że na tym etapie po prostu nie mogą.
Teraz, chociaż uważam, że Rosja powinna była toczyć tę wojnę inaczej, nie należę do tych ludzi, którzy teraz ujadają o krew. Nie bardzo widzę sens strajków na ukraińską infrastrukturę. Wszystko, co zostało trafione, zostanie naprawione, jeśli jeszcze nie jest. Strajki rozumiem oczywiście z symbolicznego punktu widzenia, ale niestety nawet na tym froncie nie działały one jako wystarczający środek odstraszający. Nie były też tak dewastujące, jak mogłyby być. Jak zaznaczył Striełkow, następnego dnia rząd ukraiński funkcjonował normalnie.
Co więcej, nie ma sensu przeprowadzać tych strajków, jeśli nie towarzyszy im ogólny postęp. Zobaczymy, czy Rosja będzie w stanie zrobić ogólny postęp nawet po zakończeniu mobilizacji, czy po prostu osiągnie parytet z Ukraińcami i sytuacja się ustabilizuje.
Tak więc ogólnie rzecz biorąc, to nie koniec świata, że nie będzie masowej kampanii długotrwałych strajków. Pomimo akcji i wzrostu akcji, zasadniczo nic się nie zmieniło. Ukraina próbuje wykorzystać swoją przewagę, a Rosja zwleka z czasem.
Subscribe to Subskrybuj The Slavland ChroniclesKroniki Slavland






