Największy cios wymierzył Żydom Sebastyan Miczyński, astronom, „nauk wyzwolonych mistrz y philosophiey w sławnej Akademiey krakowskiey doktor i profesor” — jak się podpisał na drugiem wydaniu broszury p. n.: „Rozsądek z przestrogą na obwieszczanie urodzaiu, chorób y innych przygód z nauki gwiazd i obrotów niebieskich” (1626 r.) 2).
Bibliografia zna dziesięć utworów Miczyńskiego, napisanych prozą i wierszem, po polsku i po łacinie. Są między nimi „Questiones altera de phystologia”, mowy pogrzebowe
1) Miczyński: „Zwierciadło11, str. 24.
2) Seb. Sleszkowski pisze o nim: „Miczyński art. lib. M. & Philos. Doctor, Orator & Phil, excellentissimus, nunc vero in Acad. Cracorien. Astronomiae Profesor Ordinarius, Collęga minor dignissimus*. „Odkryci® zdrad11.) –
(z jednej, „Zborowiomnema”, dowiadujemy się, że autor domowi Zborowskich wiele zawdzięczał); ś.ą „Krakowskie godowe rymy” (na Wesele Giebułtowskiego z Gręboszewską); wreszcie jego „Syncharma na uroczyste przedwiecznego Syna Bożego narodzenie” (1614) jest jednem z najdawniejszych źródeł dzisiejszej szopki1).
Ale nie te utwory uchroniły Miczyńskiego od niepamięci—rozgłos wśród współczesnych i trwałość swego imienia do dni dzisiejszych zawdzięcza on obszernej pracy p. t. „Zwierciadło Korony Polskiey. Urazy ciężkie y utrapienia wielkie, które ponosi od Żydów wyrażające, Synom Koronnym na Seym walny w Roku Pańskim 1618 przez M. Sebastyana Miczyńskiego Philosophiey Doktora wystawione… W Krakowie, w drukarniey Macieia Jędrzeiowczyka”.
„Zwierciadła”, było kilka wydań, już w roku 1618 ukazały się dwa wydania: pierwsze zawierało kart 128, in 4o, drugie 134. Dowodziłoby to wielkiego pokupu, a może wykupu książki. Pod tytułem wydania drugiego, z którego korzystam, znajduje się dodatek: „Teraz znowu porządniey y dostateczniey wydane”. Powód tego nowego wydania podaje autor w zamieszczonem na końcu książki „Alloguium _ ad Ordines Regni”. „Zwierciadło… — pisze Miczyński — zaraz Żydy poczuwające sie w swych wierutnych zbrodniach, przewrotności y szalbierstwie, obraziło — prawda każdego w oczy kole — obraziło y niektórych Chrześcian, którzy… z Żydy… spółek trzymaią, a barziey sie w nich, łakomstwem iakimsi przeklętym uwiedzieni, niż w całości Dobra Pospolitego Koronnego kochaią. Co ia bacząc… by snadź dla niewielu egzemplarzow wydania snadnie za Żydowską naprawą y wykupnem nie zaginęło, odnowione porządnieysze i dostatecznieysze wam wszystkim Ińclyti Ordines Regni, Dei nominis, Christi Jesu & Boni publici amantes in lucern wydaię… Polak po Polskum Polakom pisał, com być Polszce zdrowego w tych ciemnościach y omamieniu Żydowskiem widział, nie oglądaiąc się na rzec żadną, abo łaskę iaką, ale tylko Ojczyźnie miłey wiernie służąc całym sercem… Comkolwiek pisał, tom wziął z samego doświadczenia: z ludzi zacnych y wiary godnych podania, z Historiy; z praw Kościelnych, Cesarskich i Koronnych: z Pisma świętego. Kto tego iaśnie
1) Podług Estreichera. Utwór ten rozpoczyna się dwuwierszem
„Demon, spisz czy czujesz? ockni się, na Boga,
Bo przyszła tak aż na mnie niezwyczajna trwoga
nie widzisz, masz znaczone Authpry, mieysca, czasy. Uda się do niech, znaydziesz wszystko”…
Książka Miczyńskiego wybija się na pierwsze miejsce w polskiej literaturze antysemickiej dawnych wieków. Z tytułu jej już wiemy, że stanowi ona rodzaj memoryału o sprawie żydowskiej, przedstawionego najwyższemu ciału ustawodawczemu, stanom sejmowym. I rzeczywiście nosi ona cechy starannie opracowanego, wszechstronnie ułożonego memoryału. Odrzuciwszy na bok przesądy, naiwności, wreszcie owe – zdaniem Czackiego — „przybrane w religijną gorliwość wyzionięte wściekłości”, mamy w niej bogaty materyał do poznania sprawy żydowskiej, jak się ona u nas w początkach XVII w. przedstawiała. Również cennem źródłem jest „Zwierciadło” dla historyka obyczajów i życia miejskiego, zwłaszcza krakowskiego.
Autor „Zwierciadła” za naszych czasów byłby znakomitym publicystą lub dziennikarzem. Jeżeli weźmiemy pod uwagę, jakimi środkami rozporządza dziś dziennikarstwo, to podziwiać zaiste należy, jak Miczyński, pozbawiony tych środków, znakomicie wywiązał się ze swego zadania. Zbierał fakta i informacye nie z gazet, z ich „kronik miejscowych” i korespondencyi, nie z biur policyjnych i magistrackich, lecz i własną pracą i własnym przemysłem. Sam poznawał stosunki krakowskie, sam starał się o relacye z innych miejscowości. Wertował akta sądowe; bodaj (bo na to wygląda) czy nie rozpisywał „kwestyonaryuszów” i nie przeprowadzał tak modnych dziś „wywiadów”. Stąd książka jego niezmiernie jest ciekawa i oryginalna.
Sam mówi o tem; jak ta książka „obraziła” Żydów i ich przyjaciół. Kahał kazimierski poszedł ze skargą aż do tronu. I choć Zygmunt III był przeciwnikiem Żydów, musiały być ich wpływy wielkie, kiedy mandatem z dn. 20 sierpnia 1618 r., przesłanym Consulibus Cracoviensibus, zabronił na przyszłość drukować i sprzedawać dzieło Miczyńskiego, jako wywołujące tumulty i napaści1). Już to samo starczyłoby za powód do bliższego przyjrzenia się „Zwierciadłu”.
Na odwrotnej stronie karty tytułowej zamieścił Miczyński herb Ostrorogów, Janowi bowiem Qstrorogowi, wojewodzie poznańskiemu, przypisał „odnowione” Zwierciadło. W de-
1) O skardze kahału pisze Bałaban w „Dziejach Żydów w Krakowie*. Tenże autor twierdzi, nie wiem na jakiej podstawie, że Miczyński pisał „Zwierciadło” z polecenia Rady m. Krakowa
dykacyi chwali „zacny dom“ Ostrorogów i samego wojewodę, który przy całości ojczyzny stoi jako „wryta skała”. Stąd apostrofa: „Iesteś WM. na tym mieyscu, tey władzey y powagi, iż weyźrzawszy pilnym okiem w te zbrodnie Żydowskie y przewrotności a ciężkie utrapienie dla nich koronne, snadnie tem urazom Rzeczyposp. miast, miasteczek, y wszytkich obywatelów mądrą radą WM. zabieżeć możesz; y nie dopuścić góry brać synom od Boga porzuconym nad syny Bożemi, ani dziedziczyć synom niewolnice z synami wolney. Raczże WM. Iaśnie Wielmożny Panie miłościwie przyiąć tę pracę, a przeczytawszy, mocno sie wstawić za krzywdę Bożą i koronną przeciwko tym bluźniercam y skaźcam Rzeczyposp. iawnym. to iest, przywieśdż ich do własney powinności, która iest Chrześcianom służyć, nie rokazować i pożytek czynić, nie szkodzić: robotą przyzwoitą pożywienia szukać, nie przewrotnemi sposoby Chrześciany oszukiwać y w nędzę wprawiać”…
Na następnej karcie pod drzeworytem wyobrażającym herb państwowy, czytamy sześciowiersz:
„Orle Biały, gdzieś swe gniazdo założył,
Tu sie gmin Harpiy drapieżnych rozmnożył:
Które wyssawszy z krwie orlęta twoie.
Plugawe gniazda zbogaciły swoie,
Wyleć ku górze; & staw sie im srogi,
Pierzchną Harpije, uyźrzawszy cię, w nogi”.
Król Zygmunt III Waza wydał akt zabraniający drukowania i sprzedaży księgi „Zwierciadło Korony Polskiej” Sebastiana Miczyńskiego
LEKCJA HISTORII: 20.08.1618 r. - Król Zygmunt III Waza wydał akt zabraniający drukowania i sprzedaży księgi „Zwierciadło Korony Polskiej” Sebastiana Miczyńskiego, ponieważ przyczyniała się do podburzania nastrojów i ataków na ludność żydowską.
https://twitter.com/Jan34733995/status/1428673029710794752
Historia Fotografią Pisana
@Jan34733995
Sebastian Miczyński był profesorem filozofii na Uniwersytecie Jagiellońskim. W wydanej w 1618 roku pracy, zadedykowanej między innymi wojewodzie poznańskiemu, oskarżał Żydów o liczne przewinienia religijne, gospodarcze i obyczajowe.
- Żydzi są bluźniercami, lżą obrazy i świętych, co wywołuje wojny, pożary, głody, morowe powietrza, trzęsienia ziemi, choroby nieuleczone, napady pogaństwa itp. - Kradną święty sakrament i okradają kościoły w nocy - Mordują dzieci chrześcijańskie w celach rytualnych
- Nie przestrzegają świąt i chrześcijan na pokuszenie wodzą - Są rajfurami (alfonsami) - Pragną zguby chrześcijaństwa - Rozpijają Polaków i chrześcijan i wojsko koronne przed bitwą - Szpiegostwo: zdradzają sekrety Polski wrogom: Turkom i Moskalom
- Są naturalnie sprzymierzeni z muzułmanami z powodów religijnych - Nie płacą podatków na wojsko - Nie stają się żołnierzami ani nawet pomocnikami - Przejmują władzę gospodarczą i polityczną
- Żydzi są paserami (trzymają "komorę złodziejską"), przetapiają złote fanty i wspierają złodziei (ganef) okradających chrześcijan - Kradną od chrześcijan z przyczyn rytualnych i uciekają przed sprawiedliwością do pobratymców w innych miastach
- Wykorzystują swoją pozycję gospodarczą i kulturową i prawną (osobne sądownictwo) - Fałszują monety, umowy, kwity - Fałszują żywność ubrania przez partactwo, złoto, jubilerskie wyroby - Spekulują (magazynują towar by wywołać głód i drożyznę)
- Prowadzą arendy szynków, myt itp. - Przejęli handel przez dumping, oszustwa itp. niszcząc rzemieślników - Nie zajmują się ciężką pracą: kowalstwem, rolą.
„Otrzymaliśmy sklepy wasze, otrzymaliśmy wolność prowadzenia wszelakich handlów y kupiey, wkrótce kamienice y mieszkania wasze opanowawszy, burmistrzami u was będziemy“ - Bałaban, Majer "Historja Żydów w Krakowie i na Kazimierzu, 1304-1868."
https://dbc.wroc.pl/dlibra/publication/13484/edition/11988/content…






