Liczne i przerażające w swej wymowie zdjęcia są pod linkiem głównym.
Żydostwo musi być zniszczone, w przeciwnym razie cała Europa będzie zamieniona gruzy Palestyny, a Polska jako pierwsza.
My nie mamy takiego ducha jak Palestyńczycy i jesteśmy osamotnieni świecie, a otoczeni przez wilki. W sercu Państwa i Narodu mamy wszechwładnych żydów jako piątą kolumnę. Zgniemy łatwo.
Red. Gazeta Warszawska
+
Palestyńscy muzycy występują na gruzach Hanadi Tower, zniszczonej w wyniku izraelskich nalotów w poprzednim miesiącu, 2 czerwca.
Brutalne ujarzmienie przez Izrael Palestyńczyków żyjących pod rządami kolonialnymi i apartheidem trwało w czerwcu, pomimo jednostronnego zawieszenia broni, które zakończyło 11-dniową eskalację w poprzednim miesiącu.
Kilku Palestyńczyków zostało zastrzelonych przez siły izraelskie na okupowanym Zachodnim Brzegu w czerwcu, w tym dwie kobiety i dwoje dzieci.
Trzech zginęło, gdy siły izraelskie najechały na miasto Jenin na północnym Zachodnim Brzegu we wczesnych godzinach 10 czerwca.
Wśród nich było dwóch oficerów Autonomii Palestyńskiej zastrzelonych w wymianie ognia z siłami izraelskimi przebranymi za palestyńskich cywilów.
Zabici Palestyńczycy, 23-letni Adham Yaser Aleiwi i 33-letni Tayseer Issa byli oficerami wywiadu wojskowego.
Izrael twierdził, że jego siły ścigają dwóch Palestyńczyków należących do frakcji Islamskiego Dżihadu, którzy ukrywali się w budynku obok wojskowego wywiadu AP.
Siły izraelskie zabiły Jamila al-Amouriego, podobno jednego z ich celów tej nocy, a drugiego poszukiwanego mężczyznę zraniły i aresztowały.
Gubernator Jenin powiedział, że nalot izraelskiego wojska nie był skoordynowany z AP. Wstępne doniesienia medialne sugerowały, że oficerowie palestyńscy strzelali do sił izraelskich, których nie uznali za takie, podczas gdy ci drudzy wycofywali się po zabiciu jednego z agentów Islamskiego Dżihadu i zranieniu drugiego.
Nastolatki zabite w Beita
Następnego dnia siły izraelskie zastrzeliły 16-letniego Muhammada Hamayela ostrą amunicją podczas protestu w wiosce Beita w pobliżu miasta Nablus na północnym Zachodnim Brzegu.
Tydzień później żołnierze zabili 15-letniego przyjaciela Hamayela, Ahmada Bani-Shamsę, podczas konfrontacji z mieszkańcami wioski Beita protestującymi przeciwko izraelskiej kradzieży ziemi.
Według Defence for Children International Palestine żaden z chłopców nie stanowił zagrożenia dla sił izraelskich w momencie, gdy zostali zastrzeleni.
Czterech Palestyńczyków zostało zabitych przez izraelski ogień w Beicie od początku maja, kiedy osadnicy założyli nową placówkę na ziemi należącej do trzech wiosek na obszarze Nablusu.
Setki więcej zostało rannych w Beita, wiele z nich to dzieci, podczas protestów przeciwko nowej osadzie, według grupy monitorującej ONZ OCHA.
Wszystkie izraelskie osiedla na okupowanym Zachodnim Brzegu, w tym we Wschodniej Jerozolimie i na syryjskich Wzgórzach Golan, są nielegalne w świetle prawa międzynarodowego, a ich budowa jest zbrodnią wojenną.
Prywatny ochroniarz zastrzelił 28-letniego Ibtisama Kaabneha w punkcie kontrolnym Qalandiya w pobliżu miasta Ramallah na Zachodnim Brzegu 12 czerwca. Izraelska policja twierdziła, że kobieta pobiegła w kierunku sił okupacyjnych z nożem i zignorowała wezwania strażnika, by się zatrzymać.
Inna Palestynka, Mai Afaneh, również 28, została zastrzelona przez siły izraelskie po rzekomej próbie zaatakowania żołnierzy swoim samochodem i wymachiwania nożem w pobliżu miasta Hizma w Jerozolimie w dniu 16 czerwca.
Nie odnotowano żadnych ofiar izraelskich, jak w przypadku wielu innych incydentów, w których ginie domniemany napastnik palestyński.
Tymczasem Fadi Sadiq Musa Washah, lat 24, zmarł 2 czerwca po tym, jak został zastrzelony podczas konfrontacji z żołnierzami podczas majowej demonstracji na punkcie kontrolnym Beit El w pobliżu Ramallah.
Palestyńczycy w Gazie ulegają urazom
Palestyńczycy w Gazie również ulegli ranom odniesionym podczas 11-dniowego ataku Izraela.
Diana al-Yazji zmarła w szpitalu jerozolimskim 3 czerwca. Kobieta została ranna w tym samym zamachu bombowym, który zabił jej dwie dorosłe córki i dziesiątki innych w najgorszym ataku podczas majowej ofensywy.
Tego samego dnia Yahya Bassem al-Ijla, lat 24, zmarł w wyniku obrażeń odniesionych podczas izraelskiego bombardowania dzielnicy Shujaiya w mieście Gaza podczas majowych ataków. Kuzyn Al-Ijli również został poważnie ranny podczas strajku.
Palestyńskie placówki doniosły również o śmierci Muayyada Hamdana w wyniku obrażeń odniesionych podczas ofensywy z poprzedniego miesiąca.
Co najmniej 260 Palestyńczyków zginęło podczas ofensywy 11 dni w maju, a ponad 2200 zostało rannych, według siedziby ONZ w zakresie praw człowieka.
Trzech Palestyńczyków w Gazie zginęło w czerwcu od niewybuchów.
Usama Jneina i Ahmad Zaki Abu Haseera, obaj członkowie zbrojnego skrzydła Hamasu, zginęli 2 czerwca podczas próby rozbrojenia niewybuchów izraelskich w miejscu ruchu oporu w Deir al-Balah.
10 czerwca 8-letni Obeida Salah al-Dahdouh został poważnie ranny przez niewybuch niewiadomego pochodzenia, który 9 czerwca znalazł na polach uprawnych sąsiadujących z jego domem w Gazie, a następnego dnia zmarł od ran.
Brat chłopca również został poważnie ranny w eksplozji, jak informuje organizacja Defense for Children International Palestine.
Oblężenie Gazy zaostrzone
Około 8400 Palestyńczyków wysiedlonych ze swoich domów podczas ofensywy majowej pozostaje u rodzin goszczących i w dwóch szkołach ONZ, poinformowała OCHA 25 czerwca.
Elektryczność była dostępna tylko przez 12 godzin dziennie w Gazie „z powodu zakłóceń na niektórych liniach i niewystarczającej ilości paliwa” dla jedynej elektrowni na tym terytorium, powiedział OCHA.
28 czerwca Izrael zezwolił na import paliwa do elektrowni w Gazie po raz pierwszy od 10 maja.
Podczas majowej ofensywy Izrael złagodził inne restrykcje wobec Palestyńczyków w Strefie Gazy po zaostrzeniu oblężenia, które zbliża się do piętnastego roku.
OCHA poinformowała, że Palestyńczycy wymagający leczenia ratującego życie, niedostępnego w Gazie, mogli wyjechać z zezwoleniem wydanym przez Izrael, a także osobom wymagającym leczenia długoterminowego.
Izrael rozszerzył również dozwolony obszar połowowy do 9 mil morskich od wybrzeża Gazy, mniej niż 20 mil morskich przewidzianych w porozumieniach z Oslo.
Władze okupacyjne zezwoliły na wywóz ograniczonej ilości towarów rolnych i tekstyliów ze Strefy Gazy po raz pierwszy od 10 maja, a Izrael wznowił przesyłanie poczty na terytorium iz powrotem, podała OCHA.
Izrael próbował uzależnić odbudowę Gazy od powrotu dwóch izraelskich cywilów przetrzymywanych przez Hamas na tym terytorium, a także ciał dwóch żołnierzy.
Hamas powiedział, że rozmowy z wysoką rangą delegacją ONZ nie powiodły się, z Yahyą Sinwarem, szefem grupy oporu w Gazie, oskarżającym Izrael o wykorzystywanie fatalnej sytuacji humanitarnej do szantażowania frakcji palestyńskich.
Izrael wielokrotnie bombardował Gazę w czerwcu po tym, jak Palestyńczycy na tym terytorium wystrzelili balony z łatwopalnymi materiałami, które podpalili izraelskie pola uprawne. Nie zgłoszono żadnych ofiar w Gazie ani Izraelu w wyniku bombardowań i balonów.
W międzyczasie Izrael utworzył nowy rząd , kończąc 12-letnią kadencję premiera Benjamina Netanjahu.
Naftali Bennett, zwolennik formalnego apartheidu, w którym Izrael anektuje większość okupowanego Zachodniego Brzegu, nie dając większości Palestyńczyków żadnych praw, jest nową głową państwa.
Nowy gabinet to zespół innych zbrodniarzy wojennych i ludobójczych fanatyków, w tym minister spraw wewnętrznych Ayelet Shaked i minister obrony Benny Gantz .
Jerozolima
W Jerozolimie izraelscy osadnicy zaatakowali Palestyńczyków w dzielnicy Sheikh Jarrah, gdzie Palestyńczycy stoją w obliczu nieuchronnego przymusowego usunięcia ze swoich domów. Izraelskie siły okupacyjne wystrzeliły w sąsiedztwie gaz łzawiący, granaty ogłuszające, gumowe kule i wodę skunksową i zaatakowały dziennikarza, który relacjonował tam protest.
29 czerwca władze izraelskie zburzyły dom w dzielnicy Ras al-Amud w Jerozolimie, wysiedlając dwóch chłopców i ich rodziców.
Tego samego dnia siły izraelskie zniszczyły sklep mięsny w dzielnicy Silwan w Jerozolimie. Siły okupacyjne zaatakowały Palestyńczyków protestujących przeciwko wyburzeniu gazem łzawiącym i pałkami.
Około 90 domów jest zagrożonych wyburzeniem w rejonie Bustan w Silwan, gdzie grupa izraelskich osadników stara się zbudować park narodowy połączony z parkiem archeologicznym Miasta Dawida .
Około 75 palestyńskich budowli na Zachodnim Brzegu, w tym we Wschodniej Jerozolimie, zostało zburzonych, skonfiskowanych lub ich właściciele zostali zmuszeni do zburzenia ich w ciągu miesiąca, przesiedlając około 100 osób.
W międzyczasie siły frakcji Autonomii Palestyńskiej i frakcji Fatah zaatakowały protestujących , działaczy praw człowieka i dziennikarzy po śmierci Nizara Banata, wybitnego aktywisty i krytyka, który zmarł w areszcie AP i krótko po jego aresztowaniu 24 czerwca, a jego ciało nosi ślady przemocy.
Pozorne zabójstwo Banata i rozprawa ze strony Autonomii Palestyńskiej zostały potępione przez palestyńskie partie polityczne i grupy praw człowieka.
Michelle Bachelet, wysoki komisarz ONZ ds. praw człowieka, wezwała AP do zbadania brutalnego tłumienia protestów przez palestyńskie siły bezpieczeństwa, w tym funkcjonariuszy w cywilu i innych uzbrojonych ludzi.
„Byliśmy także świadkami i otrzymaliśmy wiarygodne doniesienia o konkretnych atakach na kobiety obecne na demonstracjach – kobiety protestujące, zgłaszające się do mediów lub po prostu przechodniów” – powiedział Bachelet.
„Wzywamy do natychmiastowego zaprzestania wszelkich ataków na płeć, nękania, gróźb lub przemocy i wzywamy rząd [AP] do zapewnienia wszystkim bezpieczeństwa i ochrony bez dyskryminacji” –
https://electronicintifada.net/content/palestine-pictures-june-2021/33526