Abp. Viganò: Globaliści wzniecili wojnę na Ukrainie, aby ustanowić tyranię Nowego Porządku Świata

Pomóż ukraińskim uchodźcom uciec: LifeFunder.com

( LifeSiteNews ) —  Nic nie jest stracone z pokojem. Wojna może stracić wszystko. Niech ludzie powrócą do zrozumienia. Niech wznowią negocjacje. Negocjacje z dobrą wolą i poszanowaniem wzajemnych praw niech uświadomią im, że w szczerych i aktywnych negocjacjach nigdy nie wyklucza się honorowego sukcesu. I będą czuli się wspaniale – z prawdziwą wielkością – jeśli wyciszając głosy namiętności, czy to zbiorowej, czy prywatnej, i pozostawiając rozsądek jej właściwej dziedzinie, oszczędzą swoim braciom rozlewu krwi i ruiny ojczyzny.

W ten sposób 24 sierpnia 1939 r. Pius XII zwrócił się zarówno do władców, jak i do narodów, ponieważ wojna była nieuchronna. Nie były to słowa pustego pacyfizmu ani współudziału w milczeniu o wielokrotnych naruszeniach sprawiedliwości, które miały miejsce w wielu środowiskach. W owym przesłaniu radiowym, które niektórzy pamiętają, słyszeli, apel Biskupa Rzymskiego przywoływał „ poszanowanie praw innych ” jako warunek wstępny owocnych negocjacji pokojowych.

Narracja medialna

Jeśli przyjrzymy się temu, co dzieje się na Ukrainie, nie dając się zwieść rażącym fałszerstwom mediów głównego nurtu, zdamy sobie sprawę, że wzajemny szacunek dla praw został całkowicie zignorowany; rzeczywiście mamy wrażenie, że administracja Bidena, NATO i Unia Europejska świadomie chcą utrzymać sytuację oczywistej nierównowagi, właśnie po to, by uniemożliwić jakąkolwiek próbę pokojowego rozwiązania kryzysu ukraińskiego, prowokując Federację Rosyjską do wywołania konfliktu. Na tym polega powaga problemu. Jest to pułapka zastawiona zarówno na Rosję, jak i na Ukrainę, wykorzystującą obie do umożliwienia globalistycznej elicie zrealizowania swojego zbrodniczego planu.

Nie powinno nas dziwić, że pluralizm i wolność słowa, tak chwalone w krajach, które twierdzą, że są demokratyczne, są codziennie wypierane przez cenzurę i nietolerancję wobec opinii niezgodnych z oficjalną narracją. Tego rodzaju manipulacje stały się normą podczas tak zwanej pandemii, ze szkodą dla lekarzy, naukowców i niezależnych dziennikarzy, którzy zostali zdyskredytowani i ostracyzmowani za sam fakt kwestionowania skuteczności eksperymentalnych serum. Dwa lata później prawda o niekorzystnych skutkach i niefortunnym zarządzaniu stanem zagrożenia zdrowia potwierdziła ich słuszność, ale prawda jest uparcie ignorowana, ponieważ nie odpowiada temu, czego system chciał i chce do dziś.

Jeśli światowe media potrafiły do ​​tej pory bezwstydnie kłamać w sprawie o ścisłym znaczeniu naukowym, szerząc kłamstwa i ukrywając rzeczywistość, powinniśmy zadać sobie pytanie, dlaczego w obecnej sytuacji nagle na nowo odkrywają tę intelektualną uczciwość i szacunek dla kodeksu etyki powszechnie negowanej w przypadku COVID.

Ale jeśli to kolosalne oszustwo zostało poparte i rozpowszechnione przez media, należy uznać, że krajowe i międzynarodowe instytucje opieki zdrowotnej, rządy, sędziowie, organy ścigania i sama hierarchia katolicka, wszyscy współodpowiedzialni za katastrofę – każda we własnej sferze. aktywne wspieranie lub brak sprzeciwu wobec narracji – katastrofa, która dotknęła miliardy ludzi pod względem ich zdrowia, ich własności, korzystania z ich indywidualnych praw, a nawet życia. Nawet w tym przypadku trudno sobie wyobrazić, by ci, którzy byli winni takich zbrodni na rzecz zamierzonej i złośliwie nasilonej pandemii, mogli nagle doznać wstrząsu godności i okazać troskę o swoich obywateli i ojczyznę, gdy groziła wojna ich bezpieczeństwo i ich ekonomię.

Mogą to być oczywiście rozważne refleksje tych, którzy chcą pozostać neutralni i patrzeć z dystansem i niemal bezinteresownością na to, co dzieje się wokół nich. Jeśli jednak pogłębimy naszą wiedzę o faktach i udokumentujemy je, opierając się na autorytatywnych i obiektywnych źródłach, odkryjemy, że wątpliwości i zakłopotanie szybko stają się niepokojącymi pewnikami.

Nawet jeśli chcemy ograniczyć nasze śledztwo tylko do aspektu ekonomicznego, rozumiemy, że agencje informacyjne, polityka i same instytucje publiczne są zależne od niewielkiej liczby grup finansowych należących do oligarchii, która, co ważne, łączy nie tylko pieniądze i władza, ale przez przynależność ideologiczną, która kieruje jej działaniami i ingerencją w politykę narodów i całego świata. Ta oligarchia pokazuje swoje macki w ONZ, NATO, Światowym Forum Ekonomicznym, Unii Europejskiej oraz w instytucjach „filantropijnych”, takich jak Open Society George'a Sorosa i Fundacja Billa i Melindy Gatesów.

Wszystkie te podmioty są prywatne i nie podlegają nikomu poza sobą, a jednocześnie mają możliwość wpływania na rządy krajowe, w tym poprzez własnych przedstawicieli, którzy są wybierani lub mianowani na kluczowe stanowiska. Sami przyznają się do tego, gdy są przyjmowani z wszelkimi honorami przez głowy państw i przywódców światowych, szanowani i budzący lęk tych przywódców jako prawdziwi panowie losów świata. Tak więc ci, którzy sprawują władzę w imieniu „ludu” , depczą wolę ludu i ograniczają jego prawa, aby być posłusznymi dworzanami wobec panów, których nikt nie wybrał, ale którzy mimo to dyktują narodom swój program polityczny i gospodarczy. .

 

To jest oficjalna narracja, do której wszyscy się zgadzają. Będąc w stanie wojny, niezgoda natychmiast staje się dezercją, a ci, którzy się sprzeciwiają, są winni zdrady stanu i zasługują na mniej lub bardziej poważne sankcje, zaczynając od publicznych przekleństw i ostracyzmu, dobrze doświadczonych w COVID przeciwko tym, którzy są „nieszczepieni”. Ale prawda, jeśli chcesz ją poznać, pozwala nam widzieć rzeczy inaczej i oceniać fakty za to, czym są, a nie za to, jak są nam przedstawiane. Jest to prawdziwe i właściwe odsłonięcie, na co wskazuje etymologia greckiego słowa ἀλήθεια. A może spojrzeniem eschatologicznym, objawieniem, ἀποκάλυψις.

Rozszerzenie NATO

Przede wszystkim należy pamiętać o faktach, które nie kłamią i nie są podatne na zmiany. A fakty, jakkolwiek irytujące mają przypominać tym, którzy próbują je cenzurować, mówią nam, że od upadku muru berlińskiego Stany Zjednoczone rozszerzyły swoją strefę wpływów politycznych i militarnych na prawie wszystkie państwa satelickie byłego Związku Radzieckiego. Unia, jeszcze niedawno, anektująca do NATO Polskę, Czechy i Węgry (1999); Estonia, Łotwa, Litwa, Słowenia, Słowacja, Bułgaria i Rumunia (2004); Albania i Chorwacja (2009); Czarnogóra (2017); i Macedonia Północna (2020). Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego przygotowuje się do rozszerzenia na Ukrainę, Gruzję, Bośnię i Hercegowinę oraz Serbię. Praktycznie rzecz biorąc,

Rozważanie możliwości rozszerzenia NATO na Ukrainę bez myślenia, że ​​wywoła ona uzasadnione protesty Rosji, jest niczym innym jak zagadką, zwłaszcza że w 1991 roku NATO zobowiązało się wobec Kremla, że ​​nie będzie dalej rozszerzać. Mało tego: pod koniec 2021 r. Der Spiegel opublikował projekty traktatu ze Stanami Zjednoczonymi oraz umowy z NATO o gwarancjach bezpieczeństwa ( tutaj , tu i tu). Moskwa zażądała od swoich zachodnich partnerów gwarancji prawnych, które uniemożliwiłyby dalszą ekspansję NATO na wschód poprzez włączenie Ukrainy do sojuszu, a także tworzenie baz wojskowych w krajach postsowieckich. Propozycje zawierały również klauzulę o nierozmieszczaniu przez NATO broni ofensywnej w pobliżu granic Rosji oraz o wycofaniu sił NATO w Europie Wschodniej z powrotem na pozycje z 1997 roku.

Jak widzimy, NATO nie dotrzymało swoich zobowiązań wobec Rosji, a przynajmniej wymusiło sytuację w bardzo delikatnym momencie dla równowagi geopolitycznej. Powinniśmy zadać sobie pytanie, dlaczego Stany Zjednoczone – a raczej amerykańskie głębokie państwo , które odzyskało władzę po fałszerstwie wyborczym, które sprowadziło Joe Bidena do Białego Domu – chce tworzyć napięcia z Rosją i angażować w konflikt swoich europejskich partnerów, ze wszystkimi tego konsekwencjami możemy sobie wyobrazić.

Jak klarownie zauważył generał Marco Bertolini, były dowódca Dowództwa Operacyjnego Połączonego Szczytu: „Stany Zjednoczone nie tylko wygrały zimną wojnę, ale także chciały upokorzyć [Rosję], zabierając wszystko, co w pewnym sensie znalazło się na ich obszarze wpływ. [Putin] nudził się z krajami bałtyckimi, Polską, Rumunią i Bułgarią [wstąpienie do NATO]. W obliczu Ukrainy [wstąpienie do NATO], która odebrałaby jakąkolwiek możliwość dostępu do Morza Czarnego, zareagował” ( tutaj). I dodaje: „Jest problem ze stabilnością reżimu, powstała sytuacja z dość nieprawdopodobnym premierem [Zełenskim], który pochodzi ze świata rozrywki”. Generał nie zapomina, w przypadku ataku USA na Rosję, że „Global Hawks lecące nad Ukrainą odlatują z Sigonelli [Włochy]; Włochy to w dużej mierze amerykańska baza wojskowa. Ryzyko jest, jest obecne i realne” ( tutaj ).

Interesy wynikające z blokady dostaw rosyjskiego gazu

Powinniśmy też zadać sobie pytanie, czy za destabilizacją delikatnej równowagi między Unią Europejską a Rosją kryją się interesy gospodarcze, wynikające z potrzeby pozyskiwania przez kraje UE amerykańskiego gazu płynnego (do czego potrzebne są również instalacje regazyfikacyjne, które wielu narody są pozbawione i za które i tak będziemy musieli zapłacić znacznie więcej) zamiast rosyjskiego gazu (który jest bardziej ekologiczny).

Decyzja włoskiego koncernu naftowo-gazowego ENI o zawieszeniu inwestycji w gazociąg Błękitny Gazprom (z Rosji do Turcji) wiąże się także z pozbawieniem dodatkowego źródła dostaw, gdyż zasila on Gazociąg Transatlantycki (z Turcji do Włoch).

Nie brzmi zatem jak zbieg okoliczności, jeśli w sierpniu 2021 Zełenski oświadczył, że uważa rurociąg Nord Stream 2 między Rosją a Niemcami za „niebezpieczną broń, nie tylko dla Ukrainy, ale dla całej Europy” ( tutaj ): omijając Ukrainę pozbawia Kijów około miliarda euro rocznie wpływów z ceł tranzytowych. „Patrzymy na ten projekt wyłącznie przez pryzmat bezpieczeństwa i uważamy go za niebezpieczną geopolityczną broń Kremla” – powiedział ukraiński prezydent, zgadzając się z administracją Bidena. Amerykańska podsekretarz stanu Victoria Nuland powiedziała: „Jeśli Rosja dokona inwazji na Ukrainę, Nord Stream 2 nie pójdzie naprzód”. I tak się stało, nie bez poważnych szkód ekonomicznych dla niemieckich inwestycji.

Laboratoria wirusologiczne Pentagonu na Ukrainie

Pozostając w temacie amerykańskich interesów na Ukrainie, warto wspomnieć o zlokalizowanych na Ukrainie laboratoriach wirusologicznych, które znajdują się pod kontrolą Pentagonu i gdzie wydaje się, że bezpośrednio pod amerykańskim Ministerstwem Obrony zatrudniani są wyłącznie amerykańscy specjaliści z immunitetem dyplomatycznym.

Pamiętajmy też o skardze Putina na zbieranie danych genomowych o populacji, które można wykorzystać do broni bakteriologicznej z selekcją genetyczną ( tutaj , tu i tu ). Informacje o działalności laboratoriów na Ukrainie są oczywiście trudne do potwierdzenia, ale zrozumiałe jest, że Federacja Rosyjska nie bez powodu uznała, że ​​laboratoria te mogą stanowić dodatkowe zagrożenie bakteriologiczne dla bezpieczeństwa ludności. Ambasada USA usunęła ze swojej strony internetowej wszystkie pliki związane z Programem Redukcji Zagrożeń Biologicznych ( tutaj ).

Maurizio Blondet pisze:

Wydarzenie 201, który symulował wybuch pandemii rok przed jej wybuchem, uczestniczył (wraz ze zwykłymi Billem i Melindą) z pozornie nieszkodliwego Uniwersytetu Johna Hopkinsa ze swoim błogosławionym Centrum Bezpieczeństwa Zdrowia. Instytucja humanitarna przez długi czas nosiła mniej niewinną nazwę: nazywała się Centrum Strategii Bioobrony Cywilnej i nie zajmowała się zdrowiem Amerykanów, ale raczej swoim przeciwieństwem: reakcją na militarne ataki bioterroryzmu. Była to praktycznie organizacja cywilno-wojskowa. Kiedy odbyła się pierwsza konferencja w lutym 1999 roku w Crystal City w Arlington [Wirginia], gdzie znajduje się Pentagon, zgromadziła 950 lekarzy, personelu wojskowego, urzędników federalnych i urzędników służby zdrowia, aby wziąć udział w ćwiczeniu symulacyjnym. Celem symulacji jest przeciwdziałanie wyimaginowanemu „zmilitaryzowanemu” atakowi ospy. Jest to tylko pierwsze z ćwiczeń, które rozkwitną w Wydarzeniu 201 i Pandemicznym Imposture (tutaj ).

Eksperymenty pojawiają się również na ukraińskim wojsku ( tutaj ) i interwencjach ambasady amerykańskiej w sprawie ukraińskiego prokuratora Łucenki w 2016 r., aby nie badał „rundy miliarderów z funduszami między G. Sorosem i B. Obamą” ( tutaj ).

Pośrednie zagrożenie dla ekspansjonistycznych ambicji Chin wobec Tajwanu

Obecny kryzys ukraiński pociąga za sobą wtórne, ale nie mniej poważne, konsekwencje dla równowagi geopolitycznej między Chinami a Tajwanem. Rosja i Ukraina są jedynymi producentami palladu i neonu, które są niezbędne do produkcji mikroczipów.

Możliwy odwet Moskwy przyciągnął w ostatnich dniach więcej uwagi po tym, jak grupa badawcza Techcet opublikowała raport podkreślający zależność wielu producentów półprzewodników od materiałów pochodzenia rosyjskiego i ukraińskiego, takich jak neon, pallad i inne. Według szacunków Techcetu, ponad 90% amerykańskich dostaw neonów półprzewodnikowych pochodzi z Ukrainy, a 35% amerykańskiego palladu pochodzi z Rosji. […] Według amerykańskiej Komisji Handlu Międzynarodowego ceny neonów wzrosły o 600% przed aneksją Półwyspu Krymskiego przez Rosję w 2014 roku, ponieważ firmy chipowe polegały na niektórych firmach ukraińskich […]

Jeśli prawdą jest, że chińska inwazja na Formozę zagroziłaby globalnemu łańcuchowi dostaw technologii, to prawdą jest również, że nagły niedobór surowców z Rosji mógłby zatrzymać produkcję, tak aby wyspa straciła „tarczę mikroprocesorową” i skłonić Pekin do próby aneksji Tajpej. ( ŹRÓDŁO )

Konflikt interesów Bidena na Ukrainie

Kolejną kwestią, której raczej nie zajmujemy się dogłębnie, jest ta związana z Burismą, spółką naftowo-gazową działającą na rynku ukraińskim od 2002 roku.

[W] czasie amerykańskiej prezydentury Baracka Obamy (od 2009 do 2017) jego prawą ręką z „delegacją” do zajmowania się polityką międzynarodową był Joe Biden i od tego czasu „ochrona” oferowana przez przywódcę Demokratów USA była przekazana ukraińskim nacjonalistom, linia, która stworzyła nieprzejednany spór między Kijowem a Moskwą. […] To Joe Biden w tamtych latach realizował politykę zbliżenia Ukrainy do NATO. Chciał odebrać Rosji władzę polityczną i gospodarczą. […] W ostatnich latach nazwisko Joe Bidena było również kojarzone ze skandalem na Ukrainie, który również wstrząsnął jego kandydaturą. […] Był kwiecień 2014 r., kiedy Burisma Holdings, największa firma energetyczna na Ukrainie (działająca zarówno w sektorze gazu, jak i ropy), zatrudniła Huntera Bidena jako konsultanta […] z pensją 50 000 dolarów miesięcznie. Wszystko przejrzyste, poza tym, że w tych miesiącach Joe Biden kontynuował amerykańską politykę zmierzającą do odzyskania przez Ukrainę tych obszarów Donbasu, które stały się republikami uznanymi przez Rosję. Uważa się, że obszar Doniecka jest bogaty w niezbadane złoża gazu, które były celem Burisma Holdings. Polityka międzynarodowa spleciona z ekonomiczną, która sprawiła, że ​​w tamtych latach amerykańskie media podkręciły nosy (ŹRÓDŁO ).

Demokraci twierdzili, że Trump wywołał skandal medialny, aby zaszkodzić kampanii Bidena, ale jego oskarżenia okazały się prawdziwe. Sam Joe Biden podczas spotkania w Radzie Stosunków Zagranicznych Rockefellera przyznał, że interweniował w sprawie ówczesnego prezydenta Petra Poroszenki i premiera Arsenija Yatseniuka, aby zapobiec śledztwu prokuratora generalnego Wiktora Shokina w sprawie jego syna Huntera. Biden zagroził „wstrzymaniem gwarancji kredytu w wysokości miliarda dolarów w Stanach Zjednoczonych podczas podróży do Kijowa w grudniu 2015 roku”, donosi 

 ). A prokurator został skutecznie zwolniony, ratując Huntera przed dalszym skandalem.

Ingerencja Bidena w politykę Kijowa, w zamian za przysługi dla Burismy i skorumpowanych oligarchów, potwierdza zainteresowanie obecnego prezydenta USA ochroną swojej rodziny i wizerunku, podsycając zamęt na Ukrainie, a nawet wojnę. Jak osoba, która wykorzystuje swoją rolę do dbania o własne interesy i ukrywania zbrodni członków swojej rodziny, może rządzić uczciwie i bez szantażu?

Ukraińska kwestia nuklearna

Wreszcie jest kwestia ukraińskiej broni jądrowej. 19 lutego 2022 r. na konferencji w Monachium Zełenskij ogłosił zamiar zakończenia Memorandum Budapeszteńskiego (1994), które zakazuje Ukrainie rozwijania, proliferacji i używania broni atomowej. Wśród innych klauzul Memorandum znajduje się również ten, który zobowiązuje Rosję, Stany Zjednoczone i Wielką Brytanię do powstrzymania się od wywierania presji ekonomicznej na Ukrainę w celu wpływania na jej politykę: nacisk MFW i Stanów Zjednoczonych na udzielenie pomocy gospodarczej w zamian za reformy zgodne z Wielkim Resetem stanowią dalsze naruszenie porozumienia.

Ambasador Ukrainy w Berlinie Andrij Melnyk przekonywał w radiu Deutschlandfunk w 2021 r., że Ukraina musi odzyskać status nuklearny, jeśli kraj ten nie przystąpi do NATO. Ukraińskie elektrownie jądrowe są obsługiwane, odbudowywane i utrzymywane przez państwowe przedsiębiorstwo NAEK Energoatom, które w latach 2018-2021 całkowicie zakończyło współpracę z rosyjskimi firmami. Jej głównymi partnerami są firmy wywodzące się z rządu USA. Łatwo zrozumieć, jak Federacja Rosyjska uważa możliwość zdobycia przez Ukrainę broni jądrowej za zagrożenie i domaga się przestrzegania przez Kijów paktu o nieproliferacji.

— Artykuł jest kontynuowany poniżej Petycja —
ZOBOWIĄZANIE: Módlcie się o pokój na Ukrainie!
 
 

Kolorowa rewolucja na Ukrainie a niepodległość Krymu, Doniecka i Ługańska

W 2013 roku, po decyzji rządu prezydenta Wiktora Janukowycza o zawieszeniu umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a Unią Europejską oraz o zacieśnieniu stosunków gospodarczych z Rosją, rozpoczęła się kilkumiesięczna seria demonstracji protestacyjnych zwanych Euromajdanem , których kulminacją była rewolucja. która obaliła Janukowycza i doprowadziła do ustanowienia nowego rządu. Była to operacja sponsorowana przez George'a Sorosa, który szczerze powiedział CNN: „Miałem fundację na Ukrainie, zanim stała się ona niezależna od Rosji; ta fundacja zawsze działała w biznesie i odgrywała decydującą rolę w dzisiejszych wydarzeniach” ( tu , tu i tu ).

Ta zmiana rządu wywołała reakcję zwolenników Janukowycza i części ludności ukraińskiej przeciwnej prozachodniemu przesunięciu Ukrainy, które nie było pożądane przez ludność, ale zdobyte przez kolorową rewolucję, której próby w poprzednich latach w Gruzji, Mołdawii i Białorusi.

Po starciach z 2 maja 2014 r., w których interweniowały również nacjonalistyczne paramilitarne marginesy (w tym prawego Sektora ), doszło również do masakry w Odessie. Prasa zachodnia również mówiła o tych strasznych wydarzeniach w sposób zgorszony; Amnesty International ( tutaj ) i ONZ potępiły te zbrodnie i udokumentowały ich brutalność. Ale żaden międzynarodowy sąd nie wszczął żadnego postępowania przeciwko osobom odpowiedzialnym, jak ma to być zrobione dzisiaj przeciwko rzekomym zbrodniom armii rosyjskiej.

Wśród wielu nierespektowanych porozumień znajduje się również Protokół z Mińska, podpisany 5 września 2014 r. przez Trójstronną Grupę Kontaktową ds. Ukrainy, złożoną z przedstawicieli Ukrainy, Rosji, Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej. Jednym z punktów porozumienia było również usunięcie z terytorium Ukrainy pod nadzorem OBWE nielegalnych grup zbrojnych, sprzętu wojskowego, bojowników i najemników oraz rozbrojenie wszystkich nielegalnych grup. Wbrew uzgodnieniom, neonazistowskie grupy paramilitarne są nie tylko oficjalnie uznawane przez rząd, ale ich członkowie otrzymują nawet oficjalne zadania.

Również w 2014 roku Krym, Donieck i Ługańsk ogłosiły niezależność od Ukrainy – w imię samostanowienia narodów uznanych przez społeczność międzynarodową – i zadeklarowały aneksję do Federacji Rosyjskiej. Ukraiński rząd nadal odmawia uznania niepodległości tych regionów, usankcjonowanej powszechnym referendum, i pozostawia neonazistowskim milicjom i regularnym siłom zbrojnym swobodę wściekania się na ludność, uznając te podmioty za organizacje terrorystyczne. Prawdą jest, że oba referenda z 2 listopada 2014 roku stanowią przedłużenie protokołu mińskiego, który przewidywał jedynie decentralizację władzy i formę specjalnego statusu dla obwodów donieckiego i ługańskiego.

Jak niedawno zauważył profesor Franco Cardini, „15 lutego 2022 r. Rosja dostarczyła Stanom Zjednoczonym projekt traktatu, który ma zakończyć tę sytuację i bronić ludności rosyjskojęzycznej. Makulatura. Ta wojna zaczęła się w 2014 roku” ( tu i tu ).

I to była wojna w intencjach tych, którzy chcieli walczyć z rosyjską mniejszością Donbasu: „Będziemy mieli pracę i emerytury, a oni nie. Otrzymamy premie za posiadanie dzieci, a one nie. Nasze dzieci będą miały szkoły i przedszkola; ich dzieci pozostaną w piwnicach. W ten sposób wygramy tę wojnę” – powiedział w 2015 roku prezydent Petro Poroszenko ( tutaj ). Nie umknie uwadze, że środki te są podobne do dyskryminacji tak zwanych „nieszczepionych”, którzy zostali pozbawieni pracy, płacy i edukacji. Osiem lat bombardowań w Doniecku i Ługańsku, setki tysięcy ofiar, 150 martwych dzieci i bardzo poważne przypadki tortur, gwałtów, porwań i dyskryminacji ( tutaj ).

18 lutego 2022 r. prezydenci Doniecka i Ługańska Denis Pushilin i Leonid Pasechnik zarządzili ewakuację ludności cywilnej swoich prowincji do Federacji Rosyjskiej w związku z toczącymi się starciami Milicji Ludowej Donbasu z Siłami Zbrojnymi Ukrainy. 21 lutego Duma Państwowa jednogłośnie ratyfikowała zawarte przez prezydenta Putina traktaty o przyjaźni, współpracy i wzajemnej pomocy z Doniecką i Ługańską Republiką Ludową. Jednocześnie prezydent Rosji nakazał wysłanie wojsk z Federacji Rosyjskiej w celu przywrócenia pokoju w regionie Donbasu.

Można się tutaj zastanawiać, dlaczego w sytuacji rażącego łamania praw człowieka przez neonazistowskie siły zbrojne i aparaty paramilitarne (wywieszające flagi ze swastykami i podobizną Aldolfa Hitlera) wobec rosyjskojęzycznej ludności niezależnych republik, społeczność międzynarodowa czuje się zobowiązana uznać interwencję Federacji Rosyjskiej za godną potępienia, a nawet obwiniać Putina za przemoc. Gdzie jest tak wychwalane prawo ludu do samostanowienia, które zostało uznane za ważne 24 sierpnia 1991 r. za proklamowanie niepodległości Ukrainy i uznane przez społeczność międzynarodową? I dlaczego dzisiaj jesteśmy zgorszeni rosyjską interwencją na Ukrainie, kiedy NATO dokonało tego samego w Jugosławii (1991), Kosowie (1999), Afganistanie (2001), Iraku (2003), oraz w Libii i Syrii (2011), bez sprzeciwu? Nie wspominając o tym, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat Izrael wielokrotnie uderzał w cele wojskowe w Syrii, Iranie i Libanie, aby zapobiec stworzeniu wrogiego frontu zbrojnego na jego północnej granicy, a mimo to żaden kraj nie zaproponował nałożenia sankcji na Tel Awiw.

Przerażające jest to, z jaką hipokryzją Unia Europejska i Stany Zjednoczone – Bruksela i Waszyngton – udzielają bezwarunkowego poparcia prezydentowi Zełenskiemu, którego rząd od ośmiu lat bezkarnie prześladuje rosyjskojęzycznych Ukraińców ( tutaj ), za którym nawet zabrania się mówić we własnym języku, w narodzie obejmującym liczne grupy etniczne, z których osoby posługujące się językiem rosyjskim stanowią 17,2%. I to skandal, że milczą na temat wykorzystywania cywilów jako żywych tarcz przez armię ukraińską, która umieszcza pozycje przeciwlotnicze w skupiskach ludności, szpitalach, szkołach i przedszkolach właśnie po to, by ich zniszczenie mogło spowodować śmierć wśród ludności.

Media głównego nurtu starają się nie pokazywać wizerunków rosyjskich żołnierzy pomagających cywilom w dotarciu do bezpiecznych pozycji ( tu i tu ) czy organizujących korytarze humanitarne, do których ostrzeliwują ukraińską milicję ( tu i tu ).). Tak jak milczy też o rozliczeniach, masakrach, przemocy i kradzieżach przez margines ludności cywilnej, której Zełenski przekazał broń: filmy, które można zobaczyć w Internecie, dają wyobrażenie o klimacie wojny domowej, została umiejętnie podsycona przez rząd ukraiński. Do tego można jeszcze dodać skazańców wypuszczonych do wojska, a także ochotników obcego legionu: masę fanatyków bez zasad i bez przeszkolenia, które przyczynią się do pogorszenia sytuacji, czyniąc ją nie do opanowania. 

Prezydent Wołodymyr Ołeksandrowicz Zełenskij

Jak wskazuje wiele partii, kandydatura i wybór ukraińskiego prezydenta Zełenskiego koresponduje z tym niedawnym frazesem , zapoczątkowanym w ostatnich latach, że aktor komiczny lub osobowość rozrywkowa pożycza się polityce. Nie wierzcie, że brak odpowiedniego cursus honorum jest przeszkodą na drodze do wzniesienia się na szczyt instytucji; wręcz przeciwnie: im bardziej człowiek jest pozornie obcy światu partii politycznych, tym bardziej należy zakładać, że o jego sukcesie decydują ci, którzy sprawują władzę. Występy Zełenskiego w przebraniu są doskonale zgodne z ideologią LGBTQ, którą europejscy sponsorzy uważają za niezbędny wymóg programu „reform”, który każdy kraj powinien przyjąć, wraz z równością płci, aborcją izielona gospodarka . Nic dziwnego, że Zełenskij, członek WEF ( tutaj ), mógł skorzystać ze wsparcia Schwaba i jego sojuszników, aby dojść do władzy i zapewnić, że Wielki Reset zostanie przeprowadzony również na Ukrainie.

57-odcinkowy serial telewizyjny, w którym Zełenski wyprodukował iw którym wystąpił, pokazuje, że media planowały jego kandydaturę na prezydenta Ukrainy i kampanię wyborczą. W fikcyjnym serialu Sługa ludu wcielił się w rolę nauczyciela w liceum, który niespodziewanie został prezydentem Rzeczypospolitej i walczył z korupcją polityki. To nie przypadek, że serial, który był absolutnie przeciętny, nadal zdobył nagrodę WorldFest Remi Award (USA, 2016), znalazł się w pierwszej czwórce finalistów w kategorii filmów komediowych na Seoul International Drama Awards (Korea Południowa) i został nagrodzony Nagroda Intermedia Globe Silver w kategorii seriali rozrywkowych na World Media Film Festivalw Hamburgu.

Medialne poruszenie wywołane przez Zełenskiego serialem telewizyjnym przyniosło mu ponad 10 milionów obserwujących na Instagramie i stworzyło przesłankę do powstania homonimicznej partii politycznej Sługa Narodu , której dyrektor generalny i udziałowiec Iwan Bakanow (wraz z samym Zełenskim i członkiem jest także oligarcha Kołomojski) z Kvartal 95 Studio i właściciel sieci telewizyjnej TV 1+1 . Wizerunek Zełenskiego to sztuczny wytwór, fikcja medialna, operacja manipulacji konsensusem, która zdołała wytworzyć w ukraińskiej zbiorowej wyobraźni polityczny charakter, który w rzeczywistości, a nie w fikcji, zdobył władzę.

„Zaledwie miesiąc przed wyborami w 2019 r., w których wygrał, Zełenskij sprzedał firmę [ Kvartal 95 Studio ] przyjacielowi, wciąż znajdując sposób na uzyskanie dochodów z firmy, której oficjalnie zrzekł się swojej rodzinie. Tym przyjacielem był Serhij Shefir, później mianowany radnym prezydenta. […] Sprzedaż akcji odbyła się na rzecz Maltex Multicapital Corp., spółki należącej do Shefir i zarejestrowanej na Brytyjskich Wyspach Dziewiczych” ( tutaj ).

Obecny prezydent Ukrainy promował swoją kampanię wyborczą co najmniej niepokojącym spotem reklamowym ( tutaj ), w którym trzymając dwa karabiny maszynowe strzelał do parlamentarzystów, których wskazał jako skorumpowanych lub służalczych wobec Rosji.

 

Walka z korupcją trąbiona przez prezydenta Ukrainy w roli „sługi ludu” nie koresponduje jednak z obrazem, jaki wyłania się o nim z tzw. papierów Pandory , w których podobno wpłacono 40 mln dolarów do niego w przededniu wyborów żydowskiego miliardera Kołomojskiego [1] przez zagraniczne konta ( tutaj , tu i tu ). [2] W ojczyźnie wielu zarzuca mu odebranie władzy prorosyjskim oligarchom, by nie oddać jej narodowi ukraińskiemu, ale raczej wzmocnić własną grupę interesów i jednocześnie usunąć politycznych przeciwników:

Zlikwidował ministrów starej gwardii, przede wszystkim potężnego ministra spraw wewnętrznych Arsena Awakowa. Niegrzecznie odszedł na emeryturę prezesa Trybunału Konstytucyjnego, który sprawdzał jego prawa. Zamknął siedem opozycyjnych kanałów telewizyjnych. Aresztował i oskarżony o zdradę Wiktora Medwedcuka, sympatyka prorosyjskiego, ale przede wszystkim lidera Platformy Opozycji – Za Życie , drugiej po Sługu Narodu partii ukraińskiego parlamentu .impreza. Sądzi też za zdradę stanu byłego prezydenta Poroszenkę, który był podejrzliwy wobec wszystkich poza tymi, którzy dogadywali się z Rosjanami lub ich przyjaciółmi. Burmistrz Kijowa, popularny były mistrz świata w boksie Witalij Kliczko, został już poddany kilku rewizjom i konfiskatom. Krótko mówiąc, Zełenskij wydaje się chcieć wyczyścić każdego, kto nie zgadza się z jego polityką ( tutaj ).

21 kwietnia 2019 r. Zełenskij został wybrany na prezydenta Ukrainy, zdobywając 73,22% głosów, a 20 maja został zaprzysiężony. 22 maja 2019 r. mianował Iwana Bakanowa, dyrektora generalnego Kwartal 95 , pierwszym zastępcą szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy i szef Głównego Zarządu ds. Zwalczania Korupcji i Przestępczości Zorganizowanej Centralnego Zarządu Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. Razem z Bakanowem warto wspomnieć Mychajło Fiodorowa, wiceprezydenta i ministra transformacji cyfrowej, członka Światowego Forum Ekonomicznego ( tutaj ). Sam Zełenski przyznał się do inspiracji premiera Kanady Justina Trudeau ( tu i tutaj ).

Relacje Zełenskiego z MFW i WEF

Jak pokazał tragiczny precedens w Grecji, suwerenność narodowa i powszechna wola wyrażana przez parlamenty są de facto wymazane przez decyzje międzynarodowych wysokich finansów, które ingerują w politykę rządu poprzez szantaż i bezpośrednie wymuszenia natury ekonomicznej. Przypadek Ukrainy, która jest jednym z najbiedniejszych krajów Europy, nie jest wyjątkiem.

Wkrótce po wyborze Zełenskiego Międzynarodowy Fundusz Walutowy zagroził, że nie udzieli Ukrainie pożyczki w wysokości 5 miliardów dolarów, jeśli nie spełni ich żądań. Podczas rozmowy telefonicznej z prezes MFW Kristaliną Georgiewą skarcono ukraińskiego prezydenta za zastąpienie Jakowa Smoliego człowiekiem, któremu ufał, Kyrylo Szewczenką, mniej skłonnym do podporządkowywania się dyktatowi MFW. Anders Åslund pisze w Radzie Atlantyckiej :

Problemy związane z rządem Zełenskiego niepokojąco narastają. Po pierwsze, od marca 2020 r. prezydent kierował odwróceniem nie tylko prowadzonych za siebie reform, ale także tych zainicjowanych przez swojego poprzednika Petra Poroszenkę. Po drugie, jego rząd nie przedstawił przekonujących propozycji rozwiązania obaw MFW dotyczących niespełnionych zobowiązań Ukrainy. Po trzecie, wydaje się, że prezydent nie ma już rządzącej większości parlamentarnej i wydaje się, że nie jest zainteresowany tworzeniem reformistycznej większości ( tutaj ).

Jest oczywiste, że interwencje MFW mają na celu uzyskanie zobowiązania ukraińskiego rządu do dostosowania się do polityki gospodarczej, fiskalnej i społecznej dyktowanej przez agendę globalistyczną, poczynając od „niezależności” Banku Centralnego Ukrainy od rządu: eufemizm z którymi MFW wzywa rząd Kijowa do zrzeczenia się legalnej kontroli nad swoim Bankiem Centralnym, co jest jednym ze sposobów wykonywania suwerenności narodowej, obok emisji pieniędzy i zarządzania długiem publicznym. Z drugiej strony, zaledwie cztery miesiące wcześniej Kristalina Georgieva wraz z Klausem Schwabem, księciem Karolem i sekretarzem generalnym ONZ António Guterresem rozpoczęła Wielki Reset.

To, co nie było możliwe przy poprzednich rządach, zostało dopełnione za prezydentury Zełenskiego, który wszedł na łaskę WEF ( tutaj ) wraz z nowym gubernatorem BCU Kyrylo Szewczenką. Niecały rok później, by udowodnić swoje podporządkowanie, Szewczenko napisał dla WEF artykuł pt. Banki centralne są kluczem do celów klimatycznych krajów, a Ukraina wskazuje drogę ( tutaj ). W ten sposób Agenda 2030 jest realizowana pod szantażem.

Z WEF powiązane są także inne ukraińskie firmy: Państwowy Bank Oszczędnościowy Ukrainy (jedna z największych instytucji finansowych na Ukrainie), Grupa DTEK (ważny prywatny inwestor w ukraińskim sektorze energetycznym) i Ukr Land Farming ( inwestor rolniczy lider w uprawie). Banki, energia i żywność to sektory doskonale zgodne z Wielkim Resetem i Czwartą Rewolucją Przemysłową, o których teoretyzował Klaus Schwab.

4 lutego 2021 r. prezydent Ukrainy zamknął siedem stacji telewizyjnych, w tym ZIK, Newsone i 112 Ukraine , które są winne niewspierania jego rządu. Jak pisze Anna Del Freo :

Ostre potępienie tego wolnościowego aktu nadeszło m.in. również ze strony Europejskiej Federacji Dziennikarzy i Międzynarodowej Federacji Dziennikarzy, które domagały się natychmiastowego zniesienia weta. Trzej nadawcy nie będą mogli nadawać przez pięć lat: zatrudniają około 1500 osób, których miejsca pracy są teraz zagrożone. Nie ma prawdziwego powodu, dla którego te trzy sieci miałyby zostać zamknięte, z wyjątkiem arbitralności ukraińskiego szczytu politycznego, który oskarża je o zagrażanie bezpieczeństwu informacyjnemu i bycie pod „złośliwymi wpływami Rosji”. Silna reakcja pojawia się również ze strony NUJU, ukraińskiego związku dziennikarzy, który mówi o bardzo silnym ataku na wolność słowa,

Jak widać, to, o co oskarżany jest Putin, zostało faktycznie dokonane przez Zełenskiego, a ostatnio przez Unię Europejską, przy współudziale platform mediów społecznościowych. Uwagi do artykułu Del Freo:

„Zamykanie nadawców telewizyjnych jest jedną z najbardziej ekstremalnych form ograniczania wolności prasy” – powiedział sekretarz generalny EFJ Ricardo Gutierrez. „Narody mają obowiązek zapewnienia efektywnego pluralizmu informacji. Oczywiste jest, że prezydenckie weto w ogóle nie jest zgodne z międzynarodowymi standardami wolności słowa”.

Interesujące byłoby dowiedzieć się, jakie oświadczenia zostały wydane przez Europejską Federację Dziennikarzy i Międzynarodową Federację Dziennikarzy po zaciemnieniu Rosji Today i Sputnika w Europie.

Ruchy neonazistowskie i ekstremistyczne na Ukrainie

Kraj, który apeluje o pomoc humanitarną od społeczności międzynarodowej w obronie swojej ludności przed rosyjską agresją, powinien w zbiorowej wyobraźni wyróżniać się poszanowaniem zasad demokratycznych i ustawodawstwa zabraniającego działalności i propagandy przez ekstremistyczne ideologie.

Ruchy neonazistowskie zaangażowane w działania militarne i paramilitarne działają na Ukrainie swobodnie, często przy oficjalnym wsparciu instytucji publicznych. Należą do nich: Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów Stepana Bandery (OUN), ruch z nazistowską, antysemicką i rasistowską macierzą już działający w Czeczenii, będący częścią Prawego Sektora , stowarzyszenie ruchów skrajnie prawicowych utworzone w czas przewrotu Euromajdanu w latach 2013/2014; Ukraińska Powstańcza Armia (UPA); UNA/UNSO, paramilitarne skrzydło skrajnie prawicowej partii politycznej, Zgromadzenie Narodowe Ukrainy; Bractwo Korchinsky, które zapewniało ochronę w Kijowie członkom ISIS ( tutaj); Misanthropic Vision (MD), neonazistowska sieć rozprzestrzeniona w 19 krajach, która publicznie podżega do terroryzmu, ekstremizmu i nienawiści wobec chrześcijan, muzułmanów, żydów, komunistów, homoseksualistów, Amerykanów i osób kolorowych ( tutaj ).

Należy pamiętać, że władze jednoznacznie poparły te organizacje ekstremistyczne zarówno wysyłając gwardię prezydencką na pogrzeby ich przedstawicieli, jak i wspierając Batalion Azowski, organizację paramilitarną, która oficjalnie wchodzi w skład Armii Ukraińskiej pod przewodnictwem nową nazwę Azowskiego Pułku Operacji Specjalnych i zorganizowanego w Gwardię Narodową. Pułk Azowski jest finansowany przez ukraińskiego żydowskiego oligarchę Igora Kołomojskiego, byłego gubernatora Dniepropietrowska, uważanego również za finansującego nacjonalistyczne bojówki Prawego Sektora , uważane za odpowiedzialne za masakrę w Odessie. Mówimy o tym samym Kołomojskim, o którym wspomina Pandora Papersjako sponsor prezydenta Zełenskiego. Batalion ma stosunki z kilkoma organizacjami skrajnie prawicowymi w Europie i Stanach Zjednoczonych.

Amnesty International, po spotkaniu 8 września 2014 roku sekretarza generalnego Salila Shetty i premiera Arsenija Jaceniuka, wezwała rząd Ukrainy do zaprzestania nadużyć i zbrodni wojennych popełnianych przez bataliony ochotnicze działające wspólnie z Siłami Zbrojnymi Kijowa. Ukraiński rząd wszczął oficjalne śledztwo w tej sprawie, oświadczając, że żaden z oficerów ani żołnierzy batalionu Azow nie wydaje się być objęty śledztwem.

W marcu 2015 roku ukraiński minister spraw wewnętrznych Arsen Awakow ogłosił, że Batalion Azowski będzie jedną z pierwszych jednostek szkolonych przez wojska US Army w ramach misji szkoleniowej Operation Fearless Guard . Szkolenie w USA przerwano 12 czerwca 2015 r., kiedy Izba Reprezentantów USA uchwaliła poprawkę zakazującą wszelkiej pomocy (w tym broni i szkolenia) batalionowi z powodu jego neonazistowskiej przeszłości. Nowelizacja została następnie cofnięta pod naciskiem CIA ( tu i tu ) i żołnierze Batalionu Azowskiego szkolili się w Stanach Zjednoczonych ( tu i tu ).): „Trenujemy tych facetów już od ośmiu lat. To naprawdę dobrzy wojownicy. W tym miejscu program Agencji może mieć poważny wpływ”.

W 2016 roku raport OBWE [Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie] stwierdził, że Batalion Azowski był odpowiedzialny za masowe zabijanie więźniów, ukrywanie zwłok w masowych grobach oraz systematyczne stosowanie fizycznych i psychicznych technik tortur. Jeszcze kilka dni temu zastępca dowódcy batalionu Wadim Trojan został mianowany przez ministra spraw wewnętrznych Arsena Awakowa szefem policji obwodu obwodowego.

To „bohaterowie” walczący wspólnie z Armią Ukraińską przeciwko żołnierzom rosyjskim. A ci bohaterowie Batalionu Azowskiego, zamiast chronić swoje dzieci, ośmielają się przerabiać własne mięso na mięso na rzeź, werbując chłopców i dziewczęta ( tu i tutaj ), z pogwałceniem Protokołu Fakultatywnego do Konwencji ONZ o prawach Dziecko ( tutaj ), dotyczące udziału nieletnich w konfliktach zbrojnych: doraźny instrument prawny, który stanowi, że żadne dziecko poniżej 18 roku życia nie może być przymusowo rekrutowane ani wykorzystywane bezpośrednio w działaniach wojennych, ani przez siły zbrojne państwa, ani przez grupy zbrojne.

Nieuchronnie, śmiercionośna broń dostarczana przez UE, w tym Włochy Draghiego, przy wsparciu „antyfaszystowskich” partii politycznych, jest przeznaczona do użycia przeciwko tym dzieciom.

Wojna ukraińska w planach NWO

Cenzura nałożona na rosyjskich nadawców wyraźnie ma na celu zapobieżenie zakwestionowaniu oficjalnej narracji przez fakty. Ale podczas gdy zachodnie media pokazują obrazy z gry wideo War Thunder ( tutaj ), kadry z filmu Gwiezdne wojny ( tutaj ), wybuchy w Chinach ( tutaj ), filmy z parad wojskowych ( tutaj ), materiał filmowy z Afganistanu ( tutaj ), Metro w Rzymie ( tutaj ) lub obrazy przenośnych krematoriów ( tutaj )) podając je jako prawdziwe i niedawne sceny wojny na Ukrainie, rzeczywistość jest ignorowana, ponieważ zdecydowano już sprowokować konflikt jako broń masowego rozproszenia, która legitymizuje nowe ograniczenia wolności w narodach zachodnich, zgodnie z planami Wielki Reset Światowego Forum Ekonomicznego i Agenda 2030 ONZ .

Jest oczywiste, że naród ukraiński, poza kwestiami, które dyplomacja może rozwiązać, jest ofiarą tego samego globalnego zamachu stanu, którego dokonują ponadnarodowe mocarstwa, których celem nie jest pokój między narodami, ale ustanowienie tyranii Nowej Porządek świata. Zaledwie kilka dni temu ukraiński parlamentarzysta Kira Rudik powiedział Fox News, trzymając kałasznikowa: „Wiemy, że walczymy nie tylko o Ukrainę, ale także o Nowy Porządek Świata”.

Naruszenia praw człowieka na Ukrainie i zbrodnie bojówek neonazistowskich wielokrotnie potępiane przez Putina nie mogły znaleźć politycznego rozwiązania, ponieważ zostały zaplanowane i podżegane przez globalistyczną elitę przy współpracy Unii Europejskiej, NATO i amerykańskiego głębokiego państwa , o antyrosyjskim tonie, mającym na celu uczynienie nieuniknionej wojny, której celem jest narzucenie przede wszystkim w Europie przymusowego przyjęcia racjonowania energii ( tutaj ), [3] ograniczeń w podróżowaniu, zastąpienia pieniądza papierowego pieniędzmi elektronicznymi ( tu i tutaj ) oraz przyjęcie identyfikatora cyfrowego ( tu i tutaj). Nie mówimy o projektach teoretycznych. Są to decyzje, które mają zostać podjęte konkretnie na szczeblu europejskim, jak również w poszczególnych krajach.

Poszanowanie prawa i norm

Wydaje się, że interwencja NATO, Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej na Ukrainie nie ma żadnego uzasadnienia. Ukraina nie jest członkiem NATO i jako taka nie powinna korzystać z pomocy podmiotu, którego celem jest obrona państw członkowskich. To samo można powiedzieć o Unii Europejskiej, która zaledwie kilka dni temu zaprosiła do niej Zełenskiego. W międzyczasie Ukraina otrzymała od Stanów Zjednoczonych 2,5 miliarda dolarów od 2014 roku i kolejne 400 milionów dolarów w samym tylko 2021 roku ( tutaj ), plus inne środki na łączną kwotę 4,6 miliarda dolarów ( tutaj ).). Ze swojej strony Putin udzielił Ukrainie pożyczek w wysokości 15 miliardów dolarów, aby uchronić ją przed bankructwem. Ze swojej strony Unia Europejska wysłała 17 milionów dolarów finansowania, oprócz funduszy wysłanych z różnych krajów. Jednak pomoc ta przyniosła korzyści ludności ukraińskiej tylko w minimalnym stopniu.

Ponadto, interweniując w wojnie na Ukrainie w imieniu Unii Europejskiej, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen narusza artykuły 9, 11 i 12 traktatu lizbońskiego. Kompetencje Unii Europejskiej w tym zakresie należą do Rady Europejskiej i Wysokiego Przedstawiciela. W żadnym wypadku nie należy do przewodniczącego Komisji. W jakim charakterze prezydent von der Leyen zamierza zachowywać się tak, jakby była szefem Unii Europejskiej, uzurpując sobie rolę, która do niej nie należy? Dlaczego nikt nie interweniuje, zwłaszcza biorąc pod uwagę niebezpieczeństwo, na jakie narażeni są obywatele Europy w związku z możliwością rosyjskiego odwetu?

Co więcej, w wielu przypadkach konstytucje narodów, które dziś wysyłają Ukrainie wsparcie i broń, nie przewidują możliwości wejścia w konflikt. Na przykład artykuł 11 włoskiej konstytucji mówi: „Włochy odrzucają wojnę jako narzędzie obrazy wolności innych narodów i jako środek rozwiązywania międzynarodowych kontrowersji”. Wysyłanie broni i żołnierzy do kraju, który nie jest częścią ani NATO, ani Unii Europejskiej stanowi de factowypowiedzenie wojny narodowi wojującemu z nim (w tym przypadku Rosji), a zatem powinno wymagać uprzedniego rozważenia wypowiedzenia wojny, jak przewiduje artykuł 78 włoskiej konstytucji: „Izby [parlamentu] obradują nad państwem wojny i przekazać niezbędne uprawnienia rządowi”. Nie wydaje się, aby do tej pory Izby były wezwane do wypowiadania się w tym sensie, ani że Prezydent RP interweniował w celu domagania się przestrzegania przepisu konstytucji. Premier Draghi, mianowany przez globalistyczną klikę do zniszczenia Włoch i ich ostatecznego zniewolenia przez ponadnarodowe siły, jest jednym z wielu szefów rządów krajowych, który uważa wolę obywateli za irytującą przeszkodę w realizacji agendy Światowe Forum Ekonomiczne. Po dwóch latach systematycznego łamania praw podstawowych i Konstytucji, trudno uwierzyć, że będzie chciał stawiać interesy narodu włoskiego ponad interesy tych, którzy go postawili u władzy. Wręcz przeciwnie: im bardziej katastrofalne są skutki sankcji przyjętych przez jego rząd, tym bardziej może się uważać za docenianego przez tych, którzy oddali mu władzę. Zamach dokonany za pomocą psychopandemicznego stanu wyjątkowego doczekał się dziś nowych, niefortunnych decyzji, ratyfikowanych przez parlament bez kręgosłupa. im bardziej katastrofalne są skutki sankcji przyjętych przez jego rząd, tym bardziej może uważać się za docenianego przez tych, którzy oddali mu władzę. Zamach dokonany za pomocą psychopandemicznego stanu wyjątkowego doczekał się dziś nowych, niefortunnych decyzji, ratyfikowanych przez parlament bez kręgosłupa. im bardziej katastrofalne są skutki sankcji przyjętych przez jego rząd, tym bardziej może uważać się za docenianego przez tych, którzy oddali mu władzę. Zamach dokonany za pomocą psychopandemicznego stanu wyjątkowego doczekał się dziś nowych, niefortunnych decyzji, ratyfikowanych przez parlament bez kręgosłupa.

Pogwałceniem art. 288 włoskiego kodeksu karnego jest również zezwolenie obywatelom włoskim – a nawet członkom większości w rządzie i przywódcom politycznym – na odpowiedź na apel ambasadora Ukrainy o wstąpienie do obcego legionu: „Każdy w terytorium [Włoch], które bez zgody rządu werbuje lub uzbraja obywateli do służby [w wojsku] na rzecz obcego narodu, podlega karze pozbawienia wolności na okres od 4 do 15 lat”. Żaden sędzia, przynajmniej na razie, nie interweniował, by ukarać winnych tej zbrodni.

Innym naruszeniem jest działalność polegająca na przenoszeniu dzieci z Ukrainy do Włoch (i przypuszczalnie także do innych narodów), które zostały uzyskane z macierzyństwa zastępczego, nakazanego przez włoskie pary z naruszeniem ustawy 40/2004, bez nakładania żadnej kary na winnych tej zbrodni, a także ich wspólników.

Należy również pamiętać, że wypowiedzi członków rządu lub przywódców politycznych pod adresem Federacji Rosyjskiej i jej Prezydenta, wraz z sankcjami, które zostały przyjęte wobec Rosji oraz wielokrotnymi przypadkami arbitralnej dyskryminacji obywateli rosyjskich, firm, artyści i drużyny sportowe ze względu na sam fakt bycia Rosjanami są nie tylko prowokacjami, których należy unikać, aby umożliwić pogodne i pokojowe rozwiązanie kryzysu na Ukrainie, ale także narażają bezpieczeństwo obywateli Włoch na bardzo poważne niebezpieczeństwo ( jak również bezpieczeństwo obywateli innych narodów zajmujących podobne stanowisko wobec Rosji). Powód tak pochopnej zuchwałości jest niezrozumiały, chyba że istnieje celowa chęć wywołania reakcji strony przeciwnej.

Konflikt rosyjsko-ukraiński to bardzo niebezpieczna pułapka zastawiona na Ukrainę, Rosję i narody Europy.

Ukraina jest ostatnią ofiarą znakomitych katów

Kryzys rosyjsko-ukraiński nie wybuchł nagle miesiąc temu. Był przygotowywany i podżegany od dawna, z pewnością poczynając od białego puczu z 2014 r., pożądanego przez amerykańskie głębokie państwo w antyrosyjskim kluczu. Świadczy o tym między innymi niepodważalne fakty wyszkolenia przez CIA batalionu Azow „do zabijania Rosjan” ( tutaj ), przy czym CIA wymusza cofnięcie poprawki zakazującej pomocy batalionowi dokonanej przez Kongres w 2015 roku. Interwencje autorstwa Joe i Huntera Bidena poszli w tym samym kierunku. Istnieją zatem dowody na długofalową premedytację, zgodną z nieustanną ekspansją NATO na Wschód. Kolorowa rewolucja Euromajdanu, a także powołanie pronatowskiego rządu złożonego z homines noviszkolony przez Światowe Forum Ekonomiczne i George'a Sorosa, miał stworzyć warunki do podporządkowania Ukrainy blokowi NATO, usuwając ją spod wpływów Federacji Rosyjskiej. W tym celu wspierana propagandą medialną dywersyjna akcja filantropów węgierskich organizacji pozarządowych przemilczała zbrodnie neonazistowskich organizacji paramilitarnych, finansowanych przez tych samych ludzi, którzy sponsorują Zełenskiego.

Ale jeśli pranie mózgu przeprowadzone przez media głównego nurtu w krajach zachodnich odniosło sukces w przekazaniu całkowicie zniekształconej narracji rzeczywistości, to nie można tego samego powiedzieć o Ukrainie, gdzie ludność doskonale zdaje sobie sprawę z korupcji rządzącej klasy politycznej, a także oddalenia od rzeczywistych problemów narodu ukraińskiego. My na Zachodzie wierzymy, że „oligarchowie” są tylko w Rosji, podczas gdy rzeczywistość jest taka, że ​​są oni obecni przede wszystkim w całej galaktyce narodów, które dawniej tworzyły Związek Radziecki, gdzie mogą gromadzić bogactwo i władzę po prostu umieszczając się w usposobienie zagranicznych „filantropów” i międzynarodowych korporacji. Nie ma znaczenia, czy ich zagraniczne rachunki są główną przyczyną ubóstwa obywateli tych narodów, zacofania systemu opieki zdrowotnej, nadmierna władza biurokracji, prawie całkowity brak usług publicznych, zagraniczna kontrola nad strategicznymi firmami oraz postępująca utrata suwerenności i tożsamości narodowej: ważne jest, aby „zarobić pieniądze” i zostać uwiecznionym wraz z osobistościami politycznymi, bankierami, handlarzy bronią i tych, którzy głodują. A potem przyjeżdżać do modnych kurortów Versilia lub na Wybrzeżu Amalfi, aby pochwalić się swoimi jachtami i platynowymi kartami kelnerowi z Odessy lub sprzątaczce z Kijowa, która wysyła ich marne zarobki do swoich bliskich. Ci ukraińscy miliarderzy noszący jarmułki to ci, którzy sprzedają Ukrainę skorumpowanemu i skorumpowanemu Zachodowi, handlując własnym dobrobytem za zniewolenie swoich rodaków lichwiarzom, którzy przejmują władzę nad światem, używając wszędzie tych samych bezwzględnych i niemoralnych systemów. W przeszłości obcinali pensje robotnikom w Atenach i Salonikach; dziś po prostu rozszerzyli swoje horyzonty na całą Europę, gdzie ludność wciąż patrzy z niedowierzaniem, kiedy najpierw narzucana jest dyktatura zdrowia, a potem dyktatura środowiska.

Z drugiej strony, jak bez pretekstu wojny byliby w stanie uzasadnić gwałtownie rosnące ceny gazu i paliw, wymuszając proces „ekologicznej” transformacji narzuconej z góry w celu kontrolowania zubożałych mas? Jak mogli zmusić narody świata zachodniego do przełknięcia ustanowienia tyranii Nowego Porządku Świata, kiedy pandemia farsa wyszła na jaw i ujawniła zbrodnie przeciwko ludzkości popełnione przez BigPharmę?

I podczas gdy UE i szefowie rządów obwiniają Rosję o nadchodzącą katastrofę, zachodnie elity pokazują, że chcą nawet zniszczyć rolnictwo, aby zastosować horror Hołodomoru na skalę globalną ( tutaj). Z drugiej strony, w wielu krajach (w tym we Włoszech) teoretyzuje się prywatyzację dróg wodnych – a woda jest niezbywalnym dobrem publicznym – z korzyścią dla międzynarodowych korporacji oraz w celu kontrolowania i ograniczania działalności rolniczej. Pronatowski rząd w Kijowie nie zachowywał się zbytnio inaczej: przez osiem lat Krym był pozbawiony wody z Dniepru, aby zapobiec nawadnianiu pól i zagłodzić ludzi. Dzisiaj, w świetle sankcji nałożonych na Rosję i ogromnej redukcji dostaw zboża, możemy zrozumieć ogromne inwestycje Billa Gatesa w rolnictwo ( tutaj ), kierując się tą samą bezwzględną logiką zysku, której już doświadczyła kampania szczepionkowa.

Naród ukraiński, bez względu na to, do jakiej grupy etnicznej może należeć, jest tylko ostatnimi nieświadomymi zakładnikami ponadnarodowego reżimu totalitarnego, który przez oszustwo COVID rzucił na kolana gospodarki narodowe całego świata, po tym, jak publicznie teoretyzował o konieczności zdziesiątkowania światową populację i przekształcenie ocalałych w przewlekle chorych pacjentów, którzy nieodwracalnie uszkodzili swój układ odpornościowy.

Ukraińcy powinni zastanowić się nad wezwaniem do interwencji NATO lub UE, pod warunkiem, że tak naprawdę robią to Ukraińcy, a nie ich skorumpowani władcy, wspomagani przez rasistowskich najemników i grupy neonazistowskie na pensjach hierarchów. Bo choć obiecuje się im wolność od najeźdźcy – z którym dzielą wspólne dziedzictwo religijne i kulturowe, że kiedyś byli częścią Wielkorusi – w rzeczywistości cynicznie przygotowywane jest ich ostateczne unieważnienie, ich zniewolenie przez Wielki Reset, który wszystko przepowiada. z wyjątkiem ochrony ich tożsamości, suwerenności i granic.

Niech naród ukraiński przyjrzy się temu, co stało się z narodami Unii Europejskiej: miraż dobrobytu i bezpieczeństwa burzy kontemplacja gruzów pozostawionych przez euro i lobby brukselskie. Narody najeżdżane przez nielegalnych imigrantów, którzy karmią przestępczość i prostytucję; zniszczone w swej tkance społecznej przez politycznie poprawne ideologie; świadomie doprowadzony do bankructwa przez lekkomyślną politykę gospodarczą i fiskalną; prowadzi do ubóstwa przez zniesienie ochrony pracy i zabezpieczenia społecznego; pozbawiony przyszłości przez zniszczenie rodziny oraz zepsucie moralne i intelektualne nowych pokoleń.

To, co niegdyś było zamożnymi i niezależnymi narodami, zróżnicowanymi pod względem etnicznym, językowym, kulturowym i religijnym, teraz przekształciło się w bezkształtną masę ludzi pozbawionych ideałów, nadziei, wiary, nawet siły, by przeciwdziałać nadużyciom. i zbrodnie tych, którzy nimi rządzą. Masa klientów korporacyjnych, niewolników systemu szczegółowej kontroli narzuconej przez pandemiczną farsę, nawet w obliczu dowodów oszustwa. Masa osób bez indywidualnej tożsamości, oznaczonych QR kodami jak zwierzęta na intensywnej farmie, jak produkty ogromnego centrum handlowego. Jeśli to wynik zrzeczenia się suwerenności narodowej przez wszystkie narody – każdy bez wyjątku! – którzy powierzyli się kolosalnemu przekrętowi Unii Europejskiej,

Czy tego pragnęli wasi ojcowie, na co liczyli, czego pragnęli, gdy wraz z Włodzimierzem Wielkim przyjęli chrzest nad brzegiem Dniepru?

Jeśli jest jakiś pozytywny aspekt tego kryzysu, który każdy z nas może rozpoznać, to to, że ujawnił on horror tyranii globalistycznej, jej bezwzględny cynizm, jej zdolność do niszczenia i unicestwiania wszystkiego, czego dotknie. To nie Ukraińcy powinni wstąpić do Unii Europejskiej czy NATO, to raczej inne narody powinny w końcu wstrząsnąć dumą i odwagą, aby je opuścić, zrzucić to obrzydliwe jarzmo i odkryć na nowo własną niezależność, suwerenność, tożsamość, i wiara. Ich własne dusze.

Żeby było jasne: Nowy Porządek nie jest nieuniknionym przeznaczeniem i można go obalić i potępić, jeśli tylko narody świata zdadzą sobie sprawę, że zostali oszukani i oszukani przez oligarchię jasno zidentyfikowanych przestępców, którzy pewnego dnia będą musieli odpowiedzi na te sankcje i te bloki funduszy, które dziś bezkarnie stosują wobec każdego, kto nie zginie przed nimi kolana.

Apel do Trzeciego Rzymu

Również dla Rosji ten konflikt jest pułapką. Spełniłoby bowiem marzenie amerykańskiego głębokiego państwa o definitywnym wyrzuceniu Rosji z kontekstu europejskiego w stosunkach handlowych i kulturowych, wpychając ją w ramiona Chin, być może z nadzieją, że dyktatura w Pekinie zdoła przekonać Rosjan do zaakceptować system kredytu społecznego i inne aspekty Wielkiego Resetu, których do tej pory Rosja była w stanie przynajmniej częściowo uniknąć.

Jest to pułapka nie dlatego, że Rosja nie ma racji, chcąc „denazizować” Ukrainę ze swoich ekstremistycznych grup i gwarantować ochronę rosyjskojęzycznym Ukraińcom, ale dlatego, że to właśnie te powody – teoretycznie możliwe do obrony – zostały stworzone specjalnie po to, by ją sprowokować i wywołać. napaść na Ukrainę w taki sposób, aby sprowokować reakcję NATO, przygotowaną od pewnego czasu przez głębokie państwo i globalistyczną elitę. Casus belli został celowo zaplanowany przez rzeczywistych sprawców konfliktu, wiedząc, że uzyska dokładnie toodpowiedź Putina. I to od Putina, niezależnie od tego, czy ma rację, należy nie wpaść w pułapkę, a zamiast tego odwrócić sytuację, oferując Ukrainie warunki honorowego pokoju bez kontynuowania konfliktu. Rzeczywiście, im bardziej Putin wierzy, że ma rację, tym bardziej musi zademonstrować wielkość swojego narodu i miłość do swojego ludu, nie poddając się prowokacjom.

Pozwólcie, że powtórzę słowa proroka Izajasza: Dissolve colligatees impietatis, solve fasciculos deprimentes, dimitte eos qui confracti sunt liberos, et omne onus dirumpe; frrange esurienti panem tuum, et egenos vagosque induc in domum tuam; cum videris nudum, operi eum, et carnem tuam ne despexeris. Tunc erumpet quasi mane lumen tuum; et sanitas tua citius orietur, et anteibit faciem tuam justitia tua, et gloria Domini colliget te.

Rozwiąż więzy niegodziwości, rozwiąż więzy, które uciskają, wypuść tych, którzy są złamani, i rozerwij każdy ciężar. Dzielcie się chlebem z głodnymi, witajcie w swoim domu cierpiących i bezdomnych; gdy zobaczysz nagiego człowieka, ubierz go i nie odwracaj się plecami do własnego ciała. Wtedy twoje światło wzejdzie jak świt, a twoja rana szybko się zagoi. Twoja sprawiedliwość pójdzie przed tobą, chwała Pańska będzie podążać za tobą. (Iz 58:6-8).

Światowy kryzys, z którym przygotowywany jest rozpad tradycyjnego społeczeństwa, objął także Kościół katolicki, którego hierarchia jest zakładnikiem apostatów będących dworzaninami władzy. [4]Był czas, w którym papieże i prałaci konfrontowali się z królami bez troski o ludzki szacunek, ponieważ wiedzieli, że przemawiają głosem Jezusa Chrystusa, Króla królów. Rzym cezarów i papieży jest teraz opuszczony i milczący, tak jak przez wieki milczał także II Rzym w Konstantynopolu. Być może Opatrzność zarządziła, że ​​Moskwa, Trzeci Rzym, przyjmie dziś na oczach świata rolę κατέχον (2 Tes 2,6-7), eschatologicznej przeszkody dla Antychrysta. Gdyby błędy komunizmu były szerzone przez Związek Radziecki, nawet do tego stopnia, że ​​narzucały się Kościołowi, Rosja i Ukraina mogą dziś odegrać epokową rolę w odbudowie cywilizacji chrześcijańskiej, przyczyniając się do przywrócenia światu okresu pokoju, z którego także Kościół zmartwychwstanie oczyszczony i odnowiony w swoich sługach.

Stany Zjednoczone Ameryki i narody europejskie nie powinny marginalizować Rosji, ale raczej zawrzeć z nią sojusz, nie tylko w celu przywrócenia handlu dla dobrobytu wszystkich, ale w celu odbudowy cywilizacji chrześcijańskiej, która jako jedyna może uratować świat od globalistycznego techno-zdrowotnego transludzkiego potwora.

Rozważania końcowe

Istnieje wielka obawa, że ​​losy narodów świata są w rękach elity, która nie odpowiada przed nikim za swoje decyzje, która nie uznaje żadnej władzy ponad sobą i że w celu realizacji własnych interesów nie wahają się, czy zagrażać bezpieczeństwu, gospodarce i życiu miliardów ludzi, współudziałem służących im polityków i głównym nurtem mediów. Fałszowanie faktów, groteskowe fałszowanie rzeczywistości i stronniczość, z jaką rozpowszechniane są informacje, stoją obok cenzury głosów sprzeciwu i prowadzą do form etnicznego prześladowania obywateli rosyjskich, dyskryminowanych właśnie w krajach, które twierdzą, że są demokratyczny i szanujący prawa podstawowe.

Mam szczerą nadzieję, że mój apel o ustanowienie Sojuszu Antyglobalistycznego jednoczącego narody świata w opozycji do tyranii Nowego Porządku Świata zostanie przyjęty przez tych, którym leży na sercu dobro wspólne, pokój między narodami, zgoda wśród wszystkich narodów wolność dla wszystkich obywateli i przyszłość nowych pokoleń. A nawet wcześniej, niech moje słowa – wraz z wypowiedziami wielu uczciwych intelektualnie ludzi – przyczynią się do ujawnienia współudziału i korupcji tych, którzy wykorzystują kłamstwa i oszustwa do usprawiedliwiania swoich zbrodni, nawet w tych momentach wielkiego niepokoju o wojnę w Ukraina.

Niech nas słuchają mocni, aby nie słabnąć w niesprawiedliwości. Niech możni nas wysłuchają, jeśli chcą, aby ich moc nie była zniszczeniem, ale wsparciem dla narodów i ochroną spokoju w porządku i pracy (Pius XII, Orędzie radiowe do głów państw i narodów świata w bezpośrednim niebezpieczeństwie wojny , 24 sierpnia 1939).

Niech Wielki Post skłania wszystkich chrześcijan do proszenia Boskiego Majestatu o przebaczenie za grzechy tych, którzy depczą Jego Święte Prawo. Niech pokuta i post skłaniają Pana Boga do miłosierdzia, a my powtarzamy słowa proroka Joela: Parce, Domine: parce populo tuo; et ne des hæreditatem tuam in opprobrium, ut dominentur eis nationes. Przebacz swojemu ludowi, Panie, i nie wystawiaj swojego dziedzictwa na pohańbienie, na pośmiewisko narodów (Jl 2,17).

+ Carlo Maria Viganò, Arcybiskup,
Były Nuncjusz Apostolski w Stanach Zjednoczonych Ameryki
6 marca 2022

I Niedziela Wielkiego Postu

[1] W 2011 roku Kołomojski był jednym ze współzałożycieli Żydowskiego Parlamentu Europejskiego wraz z miliarderem Vadimem Rabinovichem. Por. https://ejp.eu/ . Należy zauważyć, że Rabinowicz jest członkiem Platformy Opozycyjnej – Za Życie, ukraińskiej prorosyjskiej partii politycznej, której lider Wiktor Miedwiedcuk został aresztowany przez Zełenskiego.

[2] Według rosyjskiego polityka Wiktora Władisławowicza Zubariewa, członka Dumy Państwowej, Zełenski ma również zdeponować 1,2 miliarda dolarów w Dresdner Bank w Kostaryce oraz willę w Miami zakupioną za 34 miliony dolarów ( tutaj ). Pełniejszy obraz można znaleźć w śledztwie Slidstvo-info , niezależnej ukraińskiej agencji dziennikarstwa śledczego ( tutaj ).

[3] Należy zauważyć, że włoski Minister Transformacji Ekologicznej Roberto Cingolani kilka dni temu zdecydował się sprzedać Ukrainie część zapasów ropy „jako konkretną pomoc także na froncie energetycznym”, dokładnie tak, jak podczas pandemii rozdał miliony masek do Chin, aby niedługo potem odkupić je z Pekinu ( tutaj ).

[4] W numerze z 6 marca Famiglia Cristiana ma nagłówek, komentując artykuł założyciela Wspólnoty Sant'Egidio, Andrei Riccardi: „Zatrzymajmy wojnę i zbudujmy nowy porządek świata” ( tutaj ).

 

https://www.lifesitenews.com/opinion/abp-vigano-globalists-have-fomented-war-in-ukraine-to-establish-the-tyranny-of-the-new-world-order/

 

 

Archbishop Viganò

Help Ukrainian refugees escape: LifeFunder.com

(LifeSiteNews) — Nothing is lost with peace. All can be lost with war. Let men return to understanding. Let them resume negotiating. Negotiating with good will and with respect for each other’s rights, let them realize that an honorable success is never precluded when there are sincere and active negotiations. And they will feel great – with true greatness – if imposing silence on the voices of passion, whether collective or private, and leaving reason to its proper domain, they will spare their brothers bloodshed and their homeland ruin.

Thus it was that on August 24, 1939, Pius XII addressed both rulers and peoples as war was imminent. These were not words of empty pacifism, nor of complicit silence about the multiple violations of justice that were being carried out in many quarters. In that radio message, which some people still remember hearing, the appeal of the Roman Pontiff invoked “respect for each other’s rights” as a prerequisite for fruitful peace negotiations.

The Media Narrative

If we look at what is happening in Ukraine, without being misled by the gross falsifications of the mainstream media, we realize that respect for each other’s rights has been completely ignored; indeed, we have the impression that the Biden Administration, NATO and the European Union deliberately want to maintain a situation of obvious imbalance, precisely to make impossible any attempt at a peaceful resolution of the Ukrainian crisis, provoking the Russian Federation to trigger a conflict. Herein lies the seriousness of the problem. This is the trap set for both Russia and Ukraine, using both of them to enable the globalist elite to carry out its criminal plan.

It should not surprise us that pluralism and freedom of speech, so praised in countries that claim to be democratic, are daily disavowed by censorship and intolerance towards opinions not aligned with the official narrative. Manipulations of this kind have become the norm during the so-called pandemic, to the detriment of doctors, scientists and dissenting journalists, who have been discredited and ostracized for the mere fact of daring to question the effectiveness of experimental serums. Two years later, the truth about the adverse effects and the unfortunate management of the health emergency has proven them right, but the truth is stubbornly ignored because it does not correspond to what the system wanted and still wants today.

If the world media have so far been able to lie shamelessly on a matter of strict scientific relevance, spreading lies and hiding reality, we should ask ourselves why, in the present situation, they should suddenly rediscover that intellectual honesty and respect for the code of ethics widely denied with COVID.

But if this colossal fraud has been supported and disseminated by the media, it must be recognized that national and international health institutions, governments, magistrates, law enforcement agencies and the Catholic hierarchy itself all share responsibility for the disaster – each in its own sphere by actively supporting or failing to oppose the narrative –  a disaster that has affected billions of people in their health, their property, the exercise of their individual rights and even their very lives. Even in this case, it is difficult to imagine that those who have been guilty of such crimes in support of a pandemic that was intended and maliciously amplified could suddenly have a jolt of dignity and show solicitude for their citizens and their homeland when a war threatens their security and their economy.

These, of course, can be the prudent reflections of those who want to remain neutral and look with detachment and almost disinterest at what is happening around them. But if we deepen our knowledge of the facts and document them, relying on authoritative and objective sources, we discover that doubts and perplexities soon become disturbing certainties.

Even if we only want to limit our investigation to the economic aspect, we understand that news agencies, politics and public institutions themselves depend on a small number of financial groups belonging to an oligarchy that, significantly, is united not only by money and power, but by the ideological affiliation that guides its action and interference in the politics of nations and the whole world. This oligarchy shows its tentacles in the UN, NATO, the World Economic Forum, the European Union, and in “philanthropic” institutions such as George Soros’ Open Society and the Bill & Melinda Gates Foundation.

All these entities are private and answer to no one but themselves, and at the same time they have the power to influence national governments, including through their own representatives who are made to be elected or appointed to key posts. They admit it themselves, when they are received with all the honors by heads of state and world leaders, respected and feared by these leaders as the true masters of the fate of the world. Thus, those who hold power in the name of the “people” find themselves trampling on the people’s will and restricting their rights, in order to be obedient courtiers to masters whom nobody has elected but who nevertheless dictate their political and economic agenda to the nations.

This is the official narrative, to which everyone conforms. Being at war, dissent immediately becomes desertion, and those who dissent are guilty of treason and deserving of more or less serious sanctions, starting with public execration and ostracism, well experienced with COVID against those who are “un-vaxxed”. But the truth, if you want to know it, allows us to see things differently and to judge the facts for what they are and not for how they are presented to us. This is a true and proper unveiling, as indicated by the etymology of the Greek word ἀλήθεια. Or perhaps, with an eschatological gaze, a revelation, an ἀποκάλυψις.

The expansion of NATO

First of all, it is necessary to remember the facts, which do not lie and are not susceptible to alteration. And the facts, however irritating they are to recall to those who try to censor them, tell us that since the fall of the Berlin Wall the United States has extended its sphere of political and military influence to almost all the satellite states of the former Soviet Union, even recently, annexing into NATO Poland, the Czech Republic, and Hungary (1999); Estonia, Latvia, Lithuania, Slovenia, Slovakia, Bulgaria and Romania (2004); Albania and Croatia (2009); Montenegro (2017); and North Macedonia (2020). The North Atlantic Treaty Organization is preparing to expand to Ukraine, Georgia, Bosnia and Herzegovina, and Serbia. Practically speaking, the Russian Federation is under military threat – from weapons and missile bases – just a few kilometers from its borders, while it has no military base in similar proximity to the United States.

To be considering the possible expansion of NATO into Ukraine, without thinking that it will arouse Russia’s legitimate protests, is nothing short of puzzling, especially given the fact that in 1991 NATO pledged to the Kremlin not to expand further. Not only that: at the end of 2021, Der Spiegel published drafts of a treaty with the United States and an agreement with NATO on security guarantees (here, here and here). Moscow demanded legal guarantees from its Western partners that would prevent NATO from further eastward expansion by adding Ukraine to the alliance and also from establishing military bases in post-Soviet countries. The proposals also contained a clause on the non-deployment of offensive weapons by NATO near Russia’s borders and on the withdrawal of NATO forces in Eastern Europe back to their 1997 positions.

As we can see, NATO has failed to keep its commitments to Russia, or has at least forced the situation at a very delicate moment for geopolitical balances. We should ask ourselves why the United States – or rather the American deep state which regained power after the electoral fraud that brought Joe Biden to the White House – wants to create tensions with Russia and involve its European partners in the conflict, with all the consequences we can imagine.

As General Marco Bertolini, former commander of the Joint Summit Operational Command, has lucidly observed: “The United States did not just win the Cold War but also wanted to humiliate [Russia] by taking everything that in a certain sense fell within its area of influence. [Putin] bore with the Baltic countries, Poland, Romania and Bulgaria [joining NATO]. Faced with Ukraine [joining NATO], which would have taken away any possibility of access to the Black Sea, he reacted” (here). And he adds: “There is a problem of the regime’s stability, a situation has arisen with a fairly unlikely prime minister [Zelenskyy], one who comes from the world of entertainment.” The general does not fail to recall, in the case of a US attack on Russia, that “the Global Hawks flying over Ukraine depart from Sigonella [Italy]; Italy is an American military base in large part. The risk is there, it is present and real” (here).

Interests arising from the blockade of Russian gas supplies

We should also ask ourselves whether, behind the destabilization of the delicate balance between the European Union and Russia, there are also economic interests, deriving from the need of EU countries to obtain American liquid gas (for which we also need the regasification plants which many nations are deprived of, and for which in any case we will have to pay much more) instead of Russian gas (which is more ecological).

The decision of Italian oil and gas company ENI to suspend investments in Gazprom’s Blue Stream pipeline (from Russia to Turkey) also entails the deprivation of an additional source of supply, since it feeds the Trans-Atlantic Pipeline (from Turkey to Italy).

It therefore does not sound like a coincidence if, in August 2021, Zelenskyy declared that he considered the Nord Stream 2 pipeline between Russia and Germany as “a dangerous weapon, not only for Ukraine but for all of Europe” (here): bypassing Ukraine, it deprives Kyiv of about one billion euros per year in revenue from transit tariffs. “We view this project exclusively through the prism of security and consider it a dangerous geopolitical weapon of the Kremlin” the Ukrainian president said, agreeing with the Biden administration. American Undersecretary of State Victoria Nuland said: “If Russia invades Ukraine, Nord Stream 2 will not go forward.” And so it has happened, not without serious economic damage to German investments.

The Pentagon’s virological laboratories in Ukraine

Still on the subject of American interests in Ukraine, it is worth mentioning the virological laboratories located in Ukraine which are under the control of the Pentagon and where it seems that only US specialists with diplomatic immunity are employed directly under the American Ministry of Defense.

We should also remember the complaint made by Putin regarding the collection of genomic data about the population, which can be used for bacteriological weapons with genetic selection (here, here and here). Information about the activity of laboratories in Ukraine is obviously difficult to confirm, but it is understandable that the Russian Federation considered, not without reason, that these laboratories could constitute an additional bacteriological threat to the safety of the population. The U.S. Embassy has removed all files related to the Biological Threat Reduction Program from its website (here).

Maurizio Blondet writes:

Event 201, which simulated the pandemic explosion a year before it happened, was attended (along with the usuals, Bill and Melinda) by the apparently inoffensive John Hopkins University with its blessed Center for Health Security. The humanitarian institution had for a long time a less innocent name: it was called Center for Civilian Biodefence Strategies and did not deal with the health of Americans, but rather with its opposite: the response to military attacks of bio-terrorism. It was practically a civil-military organization. When it held its first conference in February 1999 in Crystal City in Arlington [Virginia], where the Pentagon is located, it brought together 950 doctors, military personnel, federal officials and health officials to participate in a simulation exercise. The aim of the simulation is to counter an imagined “militarized” smallpox attack. It is only the first of the exercises that will blossom in Event 201 and in the Pandemic Imposture (here).

Experiments also emerge on the Ukrainian military (here) and interventions by the American Embassy regarding the Ukrainian Prosecutor Lutsenko in 2016 so that he would not investigate “a billionaire round of funds between G. Soros and B. Obama” (here).

An indirect threat to China’s expansionist ambitions on Taiwan

The current Ukrainian crisis entails secondary, but no less serious, consequences on the geopolitical balance between China and Taiwan. Russia and Ukraine are the only producers of palladium and neon, which are indispensable for the production of microchips.

Moscow’s possible retaliation has attracted more attention in recent days after market research group Techcet published a report highlighting the dependence of many semiconductor manufacturers on materials of Russian and Ukrainian origin such as neon, palladium and others. According to Techcet’s estimates, more than 90% of U.S. supplies of semiconductor neon come from Ukraine, while 35% of U.S. palladium comes from Russia. […] According to the US International Trade Commission, neon prices rose by 600% before Russia’s annexation of the Crimean peninsula in 2014, because chip companies relied on some Ukrainian companies […]

If it is true that a Chinese invasion of Formosa would put the global technology supply chain at risk, it is also true that a sudden shortage of raw materials from Russia could stop production, so as to make the island lose the “microchip shield” and induce Beijing to attempt the annexation of Taipei. (SOURCE)

Biden’s conflict of interest in Ukraine

Another issue that we tend not to analyze in depth is that related to Burisma, an oil and gas company operating on the Ukrainian market since 2002.

[D]uring the American presidency of Barack Obama (from 2009 to 2017) his right hand man with a “delegation” to handle international politics was Joe Biden, and it is since then that the “protection’ offered by the Democrat US leader was given to Ukrainian nationalists, a line that created the irreconcilable disagreement between Kiev and Moscow. […] It was Joe Biden in those years who carried out the policy of bringing Ukraine closer to NATO. He wanted to take away political and economic power from Russia. […] In recent years, Joe Biden’s name has also been associated with a scandal over Ukraine that had also shaken his candidacy. […] It was April 2014 when Burisma Holdings, the largest energy company in Ukraine (active in both gas and oil), hired Hunter Biden as a consultant […] with a salary of $50,000 a month. All transparent, except that during those months Joe Biden continued the American policy aimed at regaining possession by Ukraine of those areas of the Donbass that have now become Republics recognized by Russia. The Donetsk area is believed to be rich in unexplored gas fields that have been targeted by Burisma Holdings. An international policy intertwined with the economic one that made the American media turn up their noses in those years (SOURCE).

Democrats claimed that Trump had created a media scandal to harm Biden’s campaign, but his accusations turned out to be true. Joe Biden himself, during a meeting at the Rockefeller Council for Foreign Relations, admitted to having intervened on then-President Petro Poroshenko and Prime Minister Arsenij Yatseniuk to prevent investigations into his son Hunter by Procurator General Viktor Shokin. Biden had threatened “to withhold a billion dollars loan guarantee in the United States during a December 2015 trip to Kiev,” reports the New York Post. “If [the Procurator General Shokin] is not fired, you will not have the money” (here and here). And the Prosecutor was effectively fired, saving Hunter from further scandal.

Biden’s interference in Kyiv politics, in exchange for favors to Burisma and corrupt oligarchs, confirms the current US President’s interest in protecting his family and image, fueling disorder in Ukraine and even a war. How can a person who uses his role to take care of his own interests and cover up the crimes of his family members govern honestly and without being subject to blackmail?

The Ukrainian nuclear question

Finally, there is the issue of Ukrainian nuclear weapons. On February 19, 2022, at a conference in Munich, Zelenskyy announced his intention to end the Budapest Memorandum (1994), which prohibits Ukraine from developing, proliferating and using atomic weapons. Among the other clauses of the Memorandum, there is also the one that obliges Russia, the United States and the United Kingdom to refrain from using economic pressure on Ukraine to influence its policy: the pressure of the IMF and the United States to grant economic aid in exchange for reforms consistent with the Great Reset represent a further violation of the agreement.

The Ukrainian Ambassador in Berlin, Andriy Melnyk, argued on Deutschlandfunk radio in 2021 that Ukraine needed to regain nuclear status if the country failed to join NATO. Ukraine’s nuclear power plants are operated, rebuilt and maintained by the state-owned enterprise NAEK Energoatom, which completely ended its relationship with Russian companies between 2018 and 2021. Its main partners are companies that can be traced back to the US government. It is easy to understand how the Russian Federation considers the possibility of Ukraine acquiring nuclear weapons as a threat and demands Kyiv’s adherence to the non-proliferation pact.

 

The color revolution in Ukraine and the independence of Crimea, Donetsk and Lugansk

In 2013, after the government of President Viktor Yanukovych decided to suspend the association agreement between Ukraine and the European Union and to forge closer economic relations with Russia, a series of protest demonstrations known as Euromaidan began, which lasted several months and culminated in the revolution that overthrew Yanukovych and led to the installation of a new government. It was an operation sponsored by George Soros, as he candidly told CNN: “I have had a foundation in Ukraine since before it became independent of Russia; this foundation has always been in business and has played a decisive role in today’s events” (here, here and here).

This change of government provoked the reaction of Yanukovych’s supporters and of a part of the Ukrainian population opposed to the pro-Western shift of Ukraine, which had not been wanted by the population but was obtained by a color revolution, of which there had been general rehearsals in previous years in Georgia, Moldova and Belarus.

Following the clashes of May 2, 2014, in which nationalist paramilitary fringes (including those of Pravyi Sektor) also intervened, there was also the massacre in Odessa. The Western press also spoke of these terrible events in a scandalized way; Amnesty International (here) and the UN denounced these crimes and documented their brutality. But no international court initiated any proceedings against those responsible, as is intended to be done today against the alleged crimes of the Russian army.

Among the many agreements not respected is also the Minsk Protocol, signed on September 5, 2014 by the Trilateral Contact Group on Ukraine, composed of representatives of Ukraine, Russia, the Donetsk People’s Republic and the Lugansk People’s Republic. Among the points of the agreement was also the removal of armed illegal groups, military equipment, as well as fighters and mercenaries from the territory of Ukraine under the supervision of the OSCE and the disarmament of all illegal groups. Contrary to what was agreed, neo-Nazi paramilitary groups are not only officially recognized by the government, but their members are even given official assignments.

Also in 2014, Crimea, Donetsk and Lugansk declared their independence from Ukraine – in the name of self-determination of peoples recognized by the international community – and declared themselves annexed to the Russian Federation. The Ukrainian government still refuses to recognize the independence of these regions, sanctioned by popular referendum, and leaves the neo-Nazi militias and the regular military forces themselves free to rage against the population, since it considers these entities as terrorist organizations. It is true that the two referendums of November 2, 2014 constitute a stretching of the Minsk Protocol, which provided only for a decentralization of power and a form of special status for the Donetsk and Lugansk regions.

As Professor Franco Cardini recently pointed out, “on February 15, 2022, Russia delivered to the United States a draft of a treaty to end this situation and defend the Russian-speaking populations. Wastepaper. This war began in 2014” (here and here).

And it was a war in the intentions of those who wanted to fight the Russian minority of Donbass: “We will have a job and pensions, and they will not. We will receive bonuses for having children, and they will not. Our children will have schools and kindergartens; their children will stay in the basements. In this way we will win this war,” said President Petro Poroshenko in 2015 (here). It will not escape notice that these measures are similar to the discrimination against the so-called “un-vaxxed,” who have been deprived of work, pay and education. Eight years of bombing in Donetsk and Lugansk, with hundreds of thousands of victims, 150 dead children, and very serious cases of torture, rape, kidnapping and discrimination (here).

On February 18, 2022 the Presidents of Donetsk and Lugansk, Denis Pushilin and Leonid Pasechnik, ordered the evacuation of the civilian population of their provinces into the Russian Federation due to the ongoing clashes between the Donbass People’s Militia and the Ukrainian Armed Forces. On February 21, the State Duma (Lower House of the Russian Parliament) unanimously ratified the treaties of friendship, cooperation and mutual assistance introduced by President Putin with the Donetsk and Lugansk People’s Republics. At the same time, the Russian President ordered the sending of troops from the Russian Federation to restore peace in the Donbass region.

Here one may wonder why, in a situation of blatant violation of human rights by neo-Nazi military forces and paramilitary apparatuses (who fly flags bearing swastikas and display the effigy of Aldolf Hitler) against the Russian-speaking population of the independent republics, the international community feels obliged to consider the intervention of the Russian Federation worthy of condemnation, and indeed to blame Putin for the violence. Where is the much-vaunted right of the people to self-determination, which was held valid on August 24, 1991 for the proclamation of Ukraine’s independence and recognized by the international community? And why are we scandalized today by a Russian intervention in Ukraine, when NATO carried out the same sort of thing in Yugoslavia (1991), Kosovo (1999), Afghanistan (2001), Iraq (2003), and in Libya and Syria (2011), without anyone raising any objections? Not to mention that in the last ten years Israel has repeatedly hit military targets in Syria, Iran and Lebanon to prevent the creation of a hostile armed front on its northern border, and yet no nation has proposed imposing sanctions on Tel Aviv.

It is dismaying to see with what hypocrisy the European Union and the United States – Brussels and Washington – are giving their unconditional support to President Zelenskyy, whose government for eight years now has continued to persecute Russian-speaking Ukrainians with impunity (here), for whom it is even forbidden to speak in their own language, in a nation that includes numerous ethnic groups, of which those who speak Russian represent 17.2%. And it is scandalous that they are silent about the use of civilians as human shields by the Ukrainian army, which places anti-aircraft positions inside population centers, hospitals, schools and kindergartens precisely so that their destruction can cause deaths among the population.

The mainstream media is careful not to show images of Russian soldiers helping civilians reach safe positions (here and here) or organizing humanitarian corridors, which Ukrainian militias fire upon (here and here). Just as it is also silent about the settling of scores, massacres, violence and theft by fringes of the civilian population, to whom Zelenskyy has given weapons: the videos that can be seen on the internet give an idea of the climate of civil war that has been artfully fueled by the Ukrainian Government. To this we may also add the convicts released to be drafted into the Army and also the volunteers of the foreign legion: a mass of fanatics without rules and without training that will contribute to worsening the situation, making it unmanageable. 

President Volodymyr Oleksandrovych Zelenskyy

As has been pointed out by many parties, the candidacy and election of Ukrainian President Zelenskyy corresponds to that recent cliché, inaugurated in recent years, of a comic actor or entertainment personality being lent to politics. Do not believe that being without a suitable cursus honorum is an obstacle to the rising to the top of institutions; on the contrary: the more a person is apparently a stranger to the world of political parties, the more it is to be assumed that his success is determined by those who hold power. Zelenskyy’s performances in drag are perfectly consistent with the LGBTQ ideology that is considered by its European sponsors as an indispensable requirement of the “reform” agenda that every country ought to embrace, along with gender equality, abortion and the green economy. No wonder Zelenskyy, a member of the WEF (here), was able to benefit from the support of Schwab and his allies to come to power and ensure that the Great Reset would also be carried out in Ukraine.

The 57-part television series that Zelenskyy produced and starred in, demonstrates that the media planned his candidacy for President of Ukraine and his election campaign. In the fiction show The Servant of the People he played the part of a high school teacher who unexpectedly became President of the Republic and fought against the corruption of politics. It is no coincidence that the series, which was absolutely mediocre, still won the WorldFest Remi Award (USA, 2016), came among the top four finalists in the category of comedy films at the Seoul International Drama Awards (South Korea) and was awarded the Intermedia Globe Silver award in the entertainment TV series category at the World Media Film Festival in Hamburg.

The media stir obtained by Zelenskyy with the television series brought him over 10 million followers on Instagram and created the premise for the establishment of the homonymous Servant of the People political party, of which Ivan Bakanov, General Manager and shareholder (along with Zelenskyy himself and the oligarch Kolomoisky) of Kvartal 95 Studio, and the owner of the TV 1+1 television network, is also a member. Zelenskyy’s image is an artificial product, a media fiction, an operation of manipulation of consensus that has managed to create the political character in the Ukrainian collective imagination that in reality, and not in fiction, has conquered power.

“Just one month before the 2019 elections that saw him win, Zelenskyy sold the company [Kvartal 95 Studio] to a friend, still finding a way to get the proceeds of the business he had officially renounced to his family. That friend was Serhiy Shefir, who was later appointed Councilor to the Presidency. […] The sale of the shares took place for the benefit of Maltex Multicapital Corp., a company owned by Shefir and registered in the British Virgin Islands” (here).

The current Ukrainian President promoted his election campaign with a commercial that was disturbing, to say the least (here), in which, holding two machine guns, he fired on members of Parliament, pointed out as corrupt or subservient to Russia.

 

The fight against corruption trumpeted by the Ukrainian President in the role of “servant of the people” does not correspond, however, to the picture that emerges of him from the so-called Pandora papers, in which 40 million dollars appear to have been paid to him on the eve of the elections by the Jewish billionaire Kolomoisky[1] through offshore accounts (here, here and here).[2] In his homeland, many accuse him of having taken power away from the pro-Russian oligarchs not to give it to the Ukrainian people, but rather to strengthen his own interest group and at the same time remove his political adversaries:

He liquidated the ministers of the old guard, first of all the powerful Minister of the Interior, [Arsen] Avakov. He rudely retired the president of the Constitutional Court who was acting as a check on his laws. He closed seven opposition TV channels. He arrested and accused of treason Viktor Medvedcuk, a pro-Russian sympathizer but above all the leader of the Platform of Opposition – For Life party, the second party of the Ukrainian Parliament after his Servant of the People party. He is also placing on trial for treason former President Poroshenko, who was suspicious of everyone except for those who got along with the Russians or their friends. The mayor of Kiev, the popular former world boxing champion Vitaly Klitchko, has already been subjected to several searches and seizures. In short, Zelenskyy seems to want to make a clean sweep of anyone who is not aligned with his politics (here).

On April 21, 2019, Zelenskyy was elected President of Ukraine with 73.22% of the votes, and on May 20 he was sworn in. On May 22, 2019 he appointed Ivan Bakanov, Director General of Kvartal 95, as First Deputy Head of the Security Services of Ukraine and Head of the Main Directorate for the Fight against Corruption and Organized Crime of the Central Directorate of the Security Service of Ukraine. Along with Bakanov, it is worth mentioning Mykhailo Fedorov, Vice President and Minister of Digital Transformation, a member of the World Economic Forum (here). Zelenskyy himself has admitted to having as his inspiration the Prime Minister of Canada Justin Trudeau (here and here).

Zelenskyy’s relations with the IMF and the WEF

As Greece’s tragic precedent has shown, national sovereignties and the popular will expressed by parliaments are de facto erased by the decisions of international high finance, which interferes with government policies by means of blackmail and outright extortion of an economic nature. The case of Ukraine, which is one of the poorest countries in Europe, is no exception.

Shortly after Zelenskyy’s election, the International Monetary Fund threatened not to grant Ukraine a $5 billion loan if he did not comply with their demands. During a telephone conversation with the CEO of the IMF, Kristalina Georgieva, the Ukrainian President was rebuked for replacing Yakiv Smolii with a man he trusted, Kyrylo Shevchenko, who was less inclined to comply with the diktats of the IMF. Anders Åslund writes at Atlantic Council:

The problems surrounding the Zelenskyy government are mounting alarmingly. First of all, since March 2020, the President has led a reversal not only of the reforms pursued under him, but also those initiated by his predecessor Petro Poroshenko. Second, his government has not presented plausible proposals to resolve IMF concerns about Ukraine’s unfulfilled commitments. Third, the President appears to no longer have a ruling parliamentary majority, and he seems uninterested in forming a reformist majority (here).

It is evident that the IMF’s interventions are aimed at obtaining the Ukrainian government’s commitment to align itself with the economic, fiscal and social policies dictated by the globalist agenda, beginning with the “independence” of the Central Bank of Ukraine from the government: a euphemism with which the IMF calls on the Kyiv government to renounce legitimate control over its Central Bank, which is one of the ways in which national sovereignty is exercised, along with the issuance of money and the management of public debt. On the other hand, just four months earlier Kristalina Georgieva had launched the Great Reset together with Klaus Schwab, Prince Charles and UN Secretary-General António Guterres.

What had not been possible with previous governments was brought to completion under the presidency of Zelenskyy, who entered the good graces of the WEF (here) along with the new governor of the BCU, Kyrylo Shevchenko. Less than a year later, in order to prove his subjection, Shevchenko wrote an article for the WEF entitled Central banks are the key to countries’ climate goals and Ukraine is showing the way (here). Thus the Agenda 2030 is implemented, under blackmail.

There are also other Ukrainian companies that have ties to the WEF: the State Savings Bank of Ukraine (one of the largest financial institutions in Ukraine), the DTEK Group (an important private investor in the Ukrainian energy sector) and Ukr Land Farming (an agricultural leader in cultivation). Banks, energy and food are sectors perfectly in line with the Great Reset and the Fourth Industrial Revolution theorized by Klaus Schwab.

On February 4, 2021, the Ukrainian president shut down seven television stations, including ZIK, Newsone and 112 Ukraine, all guilty of not supporting his government. As Anna Del Freo writes:

A harsh condemnation of this liberticidal act has arrived, among others, also from the European Federation of Journalists and the International Federation of Journalists, who have asked for the immediate lifting of the veto. The three broadcasters will no longer be able to broadcast for five years: they employ about 1500 people, whose jobs are now at risk. There is no real reason why the three networks should be shut down, except for the arbitrariness of the Ukrainian political apex, which accuses them of threatening information security and being under “malign Russian influence.” A strong reaction also comes from NUJU, the Ukrainian journalists’ union, which speaks of a very heavy attack on freedom of speech, given that hundreds of journalists are being deprived of the opportunity to express themselves and hundreds of thousands of citizens are being deprived of the right to be informed.

As we can see, what Putin is accused of was actually carried out by Zelenskyy and, more recently, by the European Union, with the complicity of social media platforms. Del Freo’s article notes:

“Shutting down television broadcasters is one of the most extreme forms of restriction of the freedom of the press,” said EFJ Secretary General Ricardo Gutierrez. “Nations have an obligation to ensure effective pluralism of information. It is clear that the presidential veto is not at all in line with international standards on freedom of expression.”

It would be interesting to know what statements were made by the European Federation of Journalists and the International Federation of Journalists after the blackout of Russia Today and Sputnik in Europe.

Neo-nazi and extremist movements in Ukraine

A country that calls for humanitarian aid from the international community to defend its population from Russian aggression should, in the collective imagination, stand out for respect for democratic principles and for legislation that prohibits activities and the spread of propaganda by extremist ideologies.

Neo-Nazi movements engaged in military and paramilitary actions operate freely in Ukraine, often with the official support of public institutions. These include the following: Stepan Bandera’s Organization of Ukrainian Nationalists (OUN), a movement with a Nazi, anti-Semitic and racist matrix already active in Chechnya and which is part of the Right Sector, an association of far-right movements formed at the time of the Euromaidan coup in 2013/2014; the Ukrainian Insurgent Army (UPA); the UNA/UNSO, paramilitary wing of the far-right political party Ukraine National Assembly; the Korchinsky Brotherhood, which offered protection in Kyiv to ISIS members (here); Misanthropic Vision (MD), a neo-Nazi network spread across 19 countries that publicly incites terrorism, extremism and hatred against Christians, Muslims, Jews, Communists, homosexuals, Americans and people of color (here).

It should be remembered that the government has given explicit support to these extremist organizations both by sending the presidential guard to the funerals of their representatives, as well as by supporting the Azov Battalion, a paramilitary organization that is officially part of the Ukrainian Army under the new name of Azov Special Operations Regiment and organized into the National Guard. The Azov Regiment is financed by the Ukrainian Jewish oligarch Igor Kolomoisky, the former governor of Dnepropetrovsk, who is also thought to be the financier of the nationalist militias of Pravyi Sektor, which are considered responsible for the Odessa massacre. We are talking about the same Kolomoisky mentioned in the Pandora Papers as a sponsor of President Zelenskyy. The battalion has relations with several far-right organizations in Europe and the United States.

Amnesty International, after a meeting on September 8, 2014 between Secretary General Salil Shetty and Prime Minister Arseniy Yatsenyuk, called on the Ukrainian Government to end the abuses and war crimes committed by the volunteer battalions that operate together with the Kiev Armed Forces. The Ukrainian government has opened an official investigation into the matter, declaring that no officers or soldiers of the Azov Battalion appear to be under investigation.

In March 2015, Ukrainian Interior Minister Arsen Avakov announced that the Azov Battalion would be one of the first units to be trained by US Army troops, as part of their Operation Fearless Guard training mission. US training was discontinued on June 12, 2015, when the US House of Representatives passed an amendment banning all aid (including weapons and training) to the battalion because of its neo-Nazi past. The amendment was then revoked under pressure from the CIA (here and here) and the soldiers of the Azov Battalion were trained in the United States (here and here): “We have been training these guys for eight years now. They are really good fighters. That’s where the Agency’s program could have a serious impact.”

In 2016, an OSCE report [Organization for Security and Co-operation in Europe] found that the Azov Battalion was responsible for the mass killing of prisoners, the concealment of corpses in mass graves and the systematic use of physical and psychological torture techniques. Just a few days ago the Deputy Commander of the Battalion, Vadim Troyan, was appointed Chief of Police of the Oblast Region by Interior Minister Arsen Avakov.

These are the “heroes” fighting together with the Ukrainian Army against the Russian soldiers.  And these heroes of the Azov Battalion, instead of protecting their children, dare to make their own flesh into meat for slaughter, enlisting boys and girls (here and here), in violation of the Optional Protocol to the UN Convention on the Rights of the Child (here), concerning the involvement of minors in armed conflicts: an ad hoc legal instrument that establishes that no child under 18 is to be  forcibly recruited or used directly in hostilities, either by the armed forces of a state nor by armed groups.

Inevitably, the lethal weapons provided by the EU, including Draghi’s Italy, with the support of “anti-fascist” political parties, are destined to be used against these children.

The Ukrainian war in the plans of the NWO

The censorship being imposed against Russian broadcasters is clearly aimed at preventing the official narrative from being disproven by the facts. But while the Western media shows images of the video game War Thunder (here), frames from the movie Star Wars (here), explosions in China (here), videos of military parades (here), footage from Afghanistan (here), the Rome metro (here) or images of mobile crematoria (here) by passing them off as real and recent scenes of the war in Ukraine, reality is ignored because it has already been decided to provoke a conflict as a weapon of mass distraction that legitimizes new restrictions of freedoms in Western nations, according to the plans of the World Economic Forum’s Great Reset and the United Nations’ Agenda 2030.

It is evident that the Ukrainian people, beyond the issues that diplomacy can resolve, are victims of the same global coup d’état being carried out by supranational powers that intend, not peace between nations, but rather the establishment of the tyranny of the New World Order. Just a few days ago, Ukrainian parliamentarian Kira Rudik told Fox News, while holding a kalashnikov: “We know that we are not only fighting for Ukraine, but also for the New World Order.”

The human rights violations in Ukraine and the crimes of the neo-Nazi militias repeatedly denounced by Putin could not find a political solution because they were planned and fomented by the globalist elite, with the collaboration of the European Union, NATO and the American deep state, with an anti-Russian tone intended to make inevitable a war whose goal is to impose, primarily in Europe, the forced adoption of energy rationing (here),[3] travel restrictions, the replacement of paper money with electronic money (here and here) and the adoption of digital ID (here and here). We are not talking about theoretical projects. These are decisions that are about to be taken concretely at the European level as well as in individual countries.

Respect for the Law and Standards

The intervention in Ukraine by NATO, the United States, and the European Union does not appear to have any legitimacy. Ukraine is not a member of NATO, and as such it should not benefit from the assistance of an entity whose purpose is the defense of its member nations. The same can be said of the European Union, which just a few days ago invited Zelenskyy to join it. In the meantime, Ukraine has received $2.5 billion from the United States since 2014 and another $400 million in 2021 alone (here), plus other funds for a total of $4.6 billion dollars (here). For his part, Putin has given $15 billion in loans to Ukraine to save it from bankruptcy. The European Union, for its part, has sent $17 million in funding, in addition to funding sent from various individual nations. But this assistance has benefitted the Ukrainian population only minimally.

Furthermore, by intervening in the war in Ukraine in the name of the European Union, European Commission President Ursula von der Leyen is violating articles 9, 11, and 12 of the Treaty of Lisbon. The competence of the European Union in this area belongs to the European Council and the High Representative. In no case does it belong to the Commission President. In what capacity does President von der Leyen presume to act as if she were the head of the European Union, usurping a role that does not belong to her? Why does no one intervene, especially considering the danger to which European citizens are being exposed due to the possibility of Russian retaliation?

Furthermore, in many cases the constitutions of the nations that are today sending support and weapons to Ukraine do not provide for the possibility of entering into a conflict. For example, article 11 of the Italian Constitution states: “Italy repudiates war as an instrument of offense for the liberty of other peoples and as a means of resolving international controversies.” Sending weapons and soldiers to a nation that is not a part of either NATO or the European Union constitutes a de facto declaration of war on the nation belligerent with it (in this case, Russia), and should therefore require the prior deliberation of declaring war, as is foreseen by article 78 of the Italian Constitution: “The Chambers [of Parliament] deliberate on the state of war and confer the necessary powers on the government.” It does not appear that to date the Chambers have been called upon to express themselves in this sense, or that the President of the Republic has intervened to demand compliance with the constitutional provision. Prime Minister Draghi, appointed by the globalist cabal for the destruction of Italy and its definitive enslavement to supranational powers, is one of the many Heads of national governments who considers the will of the citizens as an annoying obstacle to the execution of the agenda of the World Economic Forum. After two years of systematic violations of fundamental rights and of the Constitution, it is difficult to believe that he will want to place the interests of the Italian nation ahead of the interests of those who have placed him in power. On the contrary: the more disastrous are the effects of the sanctions adopted by his government, the more he can consider himself appreciated by those who have given him power. The coup perpetrated by means of the psychopandemic emergency proceeds today with new unfortunate decisions, ratified by a Parliament without a spine.

It is also a violation of article 288 of the Italian Penal Code to permit Italian citizens – and even members of the majority in the Government and political leaders – to respond to the appeal of the Ukrainian Ambassador for enrollment in the foreign legion: “Anyone in the territory of [Italy] who without government approval enlists or arms citizens to serve [in the military] in favor of a foreign nation, is to be punished with imprisonment for a period of 4 to 15 years.” No magistrate, at least for the time being, has intervened to punish those responsible for this crime.

Another violation is found in the activity of transferring children from Ukraine to Italy (and presumably also to other nations) who have been obtained via surrogate motherhood, ordered by Italian couples in violation of Law 40/2004, without any penalty being imposed on those guilty of this crime, as well as their accomplices.

It should also be remembered that the utterances of members of the government or of political leaders with regard to the Russian Federation and its President, along with the sanctions that have been adopted against Russia and the repeated instances of arbitrary discrimination against Russian citizens, companies, artists, and sports teams for the sole fact of being Russian, are not only provocations that ought to be avoided in order to allow for a serene and peaceful settlement of the Ukraine crisis, but also place the safety of Italian citizens in very serious danger (as well as the safety of citizens of other nations who are adopting a similar stance toward Russia). The reason for such rash temerity is incomprehensible, unless there is an intentional desire to trigger reactions from the opposing party.

The Russian-Ukrainian conflict is a very dangerous trap that has been set against Ukraine, Russia, and the nations of Europe.

Ukraine is the latest victim of accomplished executioners

The Russian-Ukrainian crisis did not suddenly erupt a month ago. It has been prepared and fomented for a long time, certainly beginning with the 2014 white coup that was desired by the American deep state in an anti-Russian key. This is demonstrated, among other incontestable facts, by the training of the Azov Battalion by the CIA “to kill Russians” (here), with the CIA forcing the revocation of the amendment banning aid to the battalion made by Congress in 2015. The interventions made by Joe and Hunter Biden have gone in the same direction. Thus there is evidence of long-term premeditation, consistent with NATO’s relentless expansion towards the East. The Color Revolution of Euromaidan, as well as the establishment of a pro-NATO government composed of homines novi trained by the World Economic Forum and George Soros, was intended to create the conditions for the subordination of Ukraine to the NATO bloc, removing it from the influence of the Russian Federation. To this end, the subversive action of the Hungarian philanthropist’s NGOs, supported by media propaganda, has kept silent about the crimes of neo-Nazi paramilitary organizations, financed by the same people who sponsor Zelenskyy.

But if the brainwashing carried out by the mainstream media in Western nations has succeeded in conveying a completely distorted narrative of reality, the same cannot be said for Ukraine, where the population is well aware of the corruption of the political class in power as well as of its remoteness from the real problems of the Ukrainian nation. We in the West believe that the “oligarchs” are only in Russia, while the reality is that they are present above all throughout the entire galaxy of nations that formerly composed the Soviet Union, where they can accumulate wealth and power simply by placing themselves at the disposition of foreign “philanthropists” and multinational corporations. It matters little if their offshore accounts are the primary cause of the poverty of the citizens of these nations, the backwardness of the health care system, the excessive power of the bureaucracy, the almost total absence of public services, foreign control of strategic companies, and the progressive loss of sovereignty and national identity: the important thing is to “make money” and be immortalized along with political personalities, bankers, arms dealers, and those who starve the people. And then to come to the fashionable resorts of Versilia or the Amalfi Coast to flaunt their yachts and platinum cards to the waiter from Odessa or the cleaning lady from Kyiv who send their paltry wages to their relatives back home. These Ukrainian billionaires wearing kippahs are those who are selling out Ukraine to the corrupted and corrupting West, trading their own well-being for the enslavement of their compatriots to the usurers who are taking over the world, using the same ruthless and immoral systems everywhere. In the past they cut the salaries of workers in Athens and Thessaloniki; today they have simply enlarged their horizons to the whole of Europe, where the population still looks on incredulously while first a health dictatorship and then an environmental dictatorship is being imposed.

On the other hand, without the pretext of a war, how would they have been able to justify the soaring price of gas and fuels, forcing the process of an “ecological” transition imposed from on high in order to control the impoverished masses? How could they have made the peoples of the Western world swallow the establishment of the tyranny of the New World Order, when the pandemic farce was unraveling and bringing to light crimes against humanity committed by BigPharma?

And while the EU and heads of government blame Russia for the impending disaster, the Western elites demonstrate that they even want to destroy agriculture, in order to apply the horrors of the Holodomor on a global scale (here). On the other hand, in many nations (including Italy) the privatization of waterways is being theorized – and water is an inalienable public good – for the advantage of multinationals and with the aim of controlling and limiting agriculture activities. The pro-NATO government of Kyiv did not behave much differently: for eight years the Crimea was deprived of water from the Dnieper River in order to prevent the irrigation of the fields and starve the people. Today, in light of the sanctions being imposed on Russia and the huge reduction of grain supplies, we can understand Bill Gates’ enormous investments in agriculture (here), following the same ruthless profit-making logic already experienced with the vaccine campaign.

The Ukrainian people, regardless of what ethnic group they may belong to, are merely the latest unwitting hostages of the supranational totalitarian regime that brought the national economies of the entire world to their knees through the COVID deception, after publicly theorizing about the need to decimate the world population and transform the survivors into chronically ill patients who have irreparably compromised their immune systems.

The Ukrainian people should think hard about calling upon the intervention of NATO or the EU, provided that it is really the Ukrainian people who do it and not rather their corrupt rulers aided by racist mercenaries and neo-Nazi groups in the pay of hierarchs. Because while they are promised freedom from the invader – with whom they share the common religious and cultural heritage of having once been part of Great Russia – in reality what is cynically being prepared is their definitive cancellation, their enslavement to the Great Reset that foresees everything except the protection of their identity, their sovereignty, and their borders.

Let the Ukrainian people look at what has happened to the nations of the European Union: the mirage of prosperity and security is demolished by the contemplation of the rubble left by the Euro and the lobbies of Brussels. Nations invaded by illegal immigrants who feed crime and prostitution; destroyed in their social fabric by politically correct ideologies; knowingly brought to bankruptcy by reckless economic and fiscal policies; led towards poverty by the cancellation of labor and social security protections; deprived of a future by the destruction of the family and the moral and intellectual corruption of the new generations.

What were once prosperous and independent nations, diverse in their respective ethnic, linguistic, cultural, and religious specificities, have now been transformed into a shapeless mass of people without ideals, without hopes, without faith, without even the strength to react against the abuses and crimes of those who govern them. A mass of corporate customers, slaves of the system of detailed control imposed by the pandemic farce, even in the face of evidence of the fraud. A mass of persons without individual identity, marked with QR codes like animals on an intensive farm, like products of a huge shopping center. If this has been the result of the renunciation of national sovereignty for all the nations – every single one, without exception! – that have entrusted themselves to the colossal scam of the European Union, why would Ukraine be any different?

Is this what your fathers wanted, what they hoped for, what they desired, when they received Baptism along with Vladimir the Great on the banks of the Dnieper?

If there is a positive aspect that each of us can recognize in this crisis, it is that it has revealed the horror of the globalist tyranny, its ruthless cynicism, its capacity to destroy and annihilate everything it touches. It is not the Ukrainians who ought to enter the European Union or NATO, it is rather the other nations who ought to finally be jolted by pride and courage to leave them, shaking off this detestable yoke and rediscovering their own independence, sovereignty, identity, and faith. Their own souls.

To be clear: the New Order is not an inescapable destiny, and it can be subverted and denounced, if only the peoples of the world realize that they have been deceived and swindled by an oligarchy of clearly identifiable criminals, who one day will have to answer for those sanctions and those blocks of funds that today they apply with impunity to anyone who does not bend the knee before them.

An appeal to the Third Rome

For Russia too, this conflict is a trap. This is because it would fulfill the dream of the American deep state to definitively oust Russia from the European context in its commercial and cultural relations, pushing it into the arms of China, perhaps with the hope that the dictatorship in Beijing can persuade the Russians to accept the system of social credit and other aspects of the Great Reset that thus far Russia has been able to avoid, at least in part.

It is a trap, not because Russia is wrong in wanting to “denazify” Ukraine of its extremist groups and guarantee protection to Russian-speaking Ukrainians, but because it is precisely these reasons – theoretically tenable – that were created specifically to provoke it and induce it to invade Ukraine, in such a way as to provoke the NATO reaction that has been prepared for some time by the deep state and the globalist elite. The casus belli was deliberately planned by the real perpetrators of the conflict, knowing that it would obtain exactly that response from Putin. And it is up to Putin, regardless of whether he is right, not to fall into the trap, and to instead turn the tables, offering Ukraine the conditions of an honorable peace without continuing the conflict. Indeed, the more Putin believes he is right, the more he needs to demonstrate the greatness of his nation and his love for his people by not giving into provocations.

Permit me to repeat the words of the Prophet Isaiah: Dissolve colligationes impietatis, solve fasciculos deprimentes, dimitte eos qui confracti sunt liberos, et omne onus dirumpe; frange esurienti panem tuum, et egenos vagosque induc in domum tuam; cum videris nudum, operi eum, et carnem tuam ne despexeris. Tunc erumpet quasi mane lumen tuum; et sanitas tua citius orietur, et anteibit faciem tuam justitia tua, et gloria Domini colliget te.

Loose the bands of wickedness, undo the bundles that oppress, let those who are broken go free, and break asunder every burden. Share your bread with the hungry, welcome into your house the afflicted and homeless; when you see a naked man, clothe him, and do not turn your back on your own flesh. Then your light will arise like the dawn, and your wound will quickly be healed. Your justice shall go before you, the glory of the Lord will closely follow you. (Is 58:6-8).

The world crisis with which the dissolution of traditional society is being prepared has also involved the Catholic Church, whose hierarchy is held hostage by apostates who are courtiers of power.[4] There was a time in which popes and prelates confronted kings without concern for human respect, because they knew they spoke with the voice of Jesus Christ, the King of kings. The Rome of the Caesars and popes is now deserted and silent, just as for centuries the Second Rome of Constantinople has also been silent. Perhaps Providence has ordained that Moscow, the Third Rome, will today in the sight of the world take on the role of κατέχον (2 Thess 2:6-7), of eschatological obstacle to the Antichrist. If the errors of Communism were spread by the Soviet Union, even to the point of imposing themselves within the Church, Russia and Ukraine can today have an epochal role in the restoration of Christian civilization, contributing to bringing the world a period of peace from which the Church too will rise again purified and renewed in her ministers.

The United States of America and the European nations should not marginalize Russia, but rather form an alliance with her, not only for the restoration of trade for the prosperity of all, but in view of the reconstruction of a Christian civilization, which alone can save the world from the globalist techno-health transhuman monster.

Final Considerations

There is great concern that the destinies of the peoples of the world is in the hands of an elite that is not accountable to anyone for its decisions, that does not recognize any authority above itself, and that in order to pursue its own interests does not hesitate to jeopardize security, the economy, and the very lives of billions of people, with the complicity of politicians in their service and the mainstream media. The falsification of facts, the grotesque adulterations of reality, and the partisanship with which the news is spread stand alongside the censorship of dissenting voices and leads to forms of ethnic persecution against Russian citizens, who are discriminated against precisely in the countries that say they are democratic and respectful of fundamental rights.

I earnestly hope that my appeal for the establishment of an Anti-Globalist Alliance that unites the peoples of the world in opposition against the tyranny of the New World Order will be accepted by those who have at heart the common good, peace between nations, concord among all peoples, freedom for all citizens and the future of the new generations. And even before that, may my words – along with those of many intellectually honest people – contribute to bringing to light the complicity and corruption of those who use lies and fraud to justify their crimes, even in these moments of great apprehension about the war in Ukraine.

May the strong listen to us, so as not to become weak in injustice. May the powerful listen to us, if they want their power not to be destruction but support for the peoples and protection for tranquility in order and work (Pius XII, Radio message to Heads of State and Peoples of the World in Imminent Danger of War, August 24, 1939).

May Holy Lent lead all Christians to ask pardon from the Divine Majesty for the sins of those who trample His Holy Law. May penance and fasting move the Lord God to mercy, while we repeat the words of the Prophet Joel: Parce, Domine: parce populo tuo; et ne des hæreditatem tuam in opprobrium, ut dominentur eis nationes. Forgive your people, Lord, and do not expose your inheritance to reproach, to the derision of the nations (Jl 2:17).

+ Carlo Maria Viganò, Archbishop,
Former Apostolic Nuncio to the United States of America
March 6, 2022

First Sunday of Lent

[1] In 2011, Kolomoisky was one of the co-founders of the Jewish European Parliament, along with billionaire Vadim Rabinovich. Cf. https://ejp.eu/. Note that Rabinovich is a member of the Opposition Platform – For Life, the Ukrainian pro-Russian political party whose leader Viktor Medvedcuk was arrested by Zelenskyy.

[2] According to Russian politician Viktor Vladislavovich Zubarev, a member of the State Duma, Zelenskyy is also said to have $1.2 billion deposited at Dresdner Bank in Costa Rica and a villa in Miami purchased for $34 million (here). For a more comprehensive picture, see the investigation by Slidstvo-info, an independent Ukrainian agency of investigative journalism (here).

[3] It should be noted that the Italian Minister of Ecological Transition, Roberto Cingolani, decided a few days ago to sell a share of oil stocks to Ukraine “as a concrete aid also on the energy front,” exactly as during the pandemic he gave away millions of masks to China, only to then buy them back from Beijing shortly thereafter (here).

[4] In its March 6 issue, Famiglia Cristiana has a headline, commenting on an article by the founder of the Sant’Egidio Community, Andrea Riccardi: “Let’s stop the war and build a new world order” (here).


Comments (0)

Rated 0 out of 5 based on 0 voters
There are no comments posted here yet

Leave your comments

  1. Posting comment as a guest. Sign up or login to your account.
Rate this post:
0 Characters
Attachments (0 / 3)
Share Your Location