Konflikt Kaczyński (PiS) – Gowin (Porozumienie)
Twierdzi się, że konflikt pomiędzy Jarosławem Gowinem i Jarosławem Kaczyńskim ma bazować na tym, że Kaczyński uważa, iz wybory powinny być 10 V 2020, ponieważ epidemia spowoduje, że ludzie obarczą PiS za niedogodności w sprawie PiS, więc Kaczyński dąży do wyborów 10 V 20 (korespondencyjnie). Podejrzewa się Adama Bielana i posła Jacka Żalka, że zdradzili Gowina i dążą do rozbicia Porozumienia Gowina, wywnioskowano to ze stwierdzenia Adama Bielana, że jest „lojalnym członkiem Zjednoczonej Prawicy”, czyli stoi po stronie Porozumienia J. Gowina, Solidarnej Polski Z. Ziobry, PiS Jarosława Kaczyńskiego, a więc Kaczyńskiego. Wypowiedź Bielana to byłyby te słynne „++ i -”„plusy dodatnie i ujemne”, plusy też ujemne.
Brak możliwości odrzucenia poprawek Senatu przez udział Porozumienia oznacza, że wybory nie odbędą się 10 V 20. Mówi się o szantażu: jeśli Gowin nie poprze PiS, to kilkaset osób w spółkach skarbu państwa, ministerstwach, administracji może stracić pracę, jak proponuje poseł Jacek Ozdoba z Solidarnej Polski, przedtem w partii Jarosława Gowina. Opozycja uważa, że PiS straci poparcie, ponieważ wirus wywoła kryzys gospodarczy i ludzie będą obwiniali PiS. Podobnie ma uważać Prawo i Sprawiedliwość, dlatego nie chce przełożyć wyborów. Niewątpliwie zbyt wysoka koncentracja w Sejmie młodziaków oznacza, że klasa polityczna stała się środowiskiem dysfunkcjonalnym. W III 2020, wg PiS, to Jarosław Gowin blefuje i ustąpi, wg Porozumienia blefuje Jarosław Kaczyński. 25 IV 2020 uważa się w mediach, że Gowin szukał pretekstu, aby przejść do opozycji. Wg Porozumienia, prezes PiS słucha tylko tych, którzy mu schlebiają, a „ton konfliktowi nadają młodzi politycy, stąd ich brutalność [konkretyzm]”, gdyż młodzi uważają. że „brutalność [konkretyzm] to recepta na skuteczność” (onet, 25 IV 2020). Ani PiS, ani Porozumienie nie chcą upadku rządu, dlatego „Wszechobecne jest przekonanie, że nikomu nie można tak naprawdę zaufać”, każdy „blefuje, wprost kłamie”.1 Zdaniem Gowina wybory zagrażają zdrowiu. W II i III 2020 pomstują na PiS różni prezydenci, np. Torunia ze łzami w oczach o wyborach 10 V 2020. W II 20 - wizyta rządowa w Smoleńsku przełożona z powodu wirusa. Porozumienie podkreśla: „mamy też inną wrażliwość na cierpienie” (Kamil Bortniczuk, Porozumienie) co do ochrony i szacunku dla zdrowia Polaków. „To byłoby niemądre, aby aparat państwowy nakierowany był na organizację wyborów, a nie na walkę o zdrowie Polaków”. Media: „Prezes PiS Jarosław Kaczyński zażądał od Jarosława Gowina poparcia głosowania korespondencyjnego”. - Innymi słowy możemy powiedzieć:
Wymagałoby to całkowitej zmiany edukacji w takich obszarach wiedzy jak zarządzanie, wedle niewyeksploatowanych (niewykorzystanych) decyzji prezydenta profesora w zakresie poruszenia kadry najbardziej zdolnej, która odrzuciła propozycje WSW i jego diagnozy: „Społeczeństwo oparte o [wolny :-)] rynek musi się zdegenerować”. Spadek o kilka tysięcy razy produkcji BRT/DWT w systemie „z chaosu porządek” (rynek), w porównaniu do produkcji BRT/DWT w PRL (obliczenia prof. A. Zielińskiego, SW, autora „Wstęp do teorii modelowania gruntu”, Wydz. Budownictwa) i tysiące innych danych, pomijanych na wszystkich wydziałach ekonomii w III RP, ilustruje heroiczne nieujawnione znaczenie dobrej zmiany. Nie wykorzystano też nowego postawienia zagadnienia, czym jest patriotyzm, skoro ci, którzy zaakceptowali spadek mocy finansowania życia o 95 % z produkcji (w efekcie od r. 2015 jest 500+ zamiast 5 tys. +, które powinno być, gdyby nie zniszczono tysięcy zakładów pracy), mienili się być patriotami i w 27 -letniej epoce systemu gen. Kiszczaka zalewali Polskę hasłami patriotycznymi, które w pracach nazywam patriotyzmem strukturalnym, a więc bez Leibnizańskiej funkcji, czy też tego stawania się w fizyce, która się sprzeciwia fizyce dotychczasowej. 1 Wiadomość ta, jak i podobne są podane w wielu mediach, np. onet, 25 IV 2020.
Obserwator Zachodni
|